Milczące serwisy i znikające telefony
Post:28 maja 2007, 10:37
Dawno dawno temu...
Miałem telefon CXT70. Padł. Był 3 razy w radomskim serwisie. 3 razy naprawiony, a raczej naprawiany bo jak czas pokazał ponownie padł. Znowu padł. Dnia 23.10.2006r.
telefon dostarczyłem do opolskiego serwisu TelNet. Następnego dnia, wysłali siemensa do radomskiego serwisu. I tak od 24.10.2006r. tak on się znajdował. Długo czekałem na naprawę, ale jej status na www.rrserwis.pl ciągle oznajmiał, że "telefon czeka na części. 02.04.2007r. wysłałem emaila do radomia. odpisali mi:
Jeszcze nie dostałem odpowiedzi.
Jestem zaniepokojony. 8 miesięcy czekam na naprawę, a tu nagle telefon znika. Poradźcie mi co jeszcze mogę zrobić?
telefon się znalazł, dostałem odpowiedź:
Zażądałem wydania ekspertyzy i zwrotu telefonu. Mam zamiar skontaktować się z Benq Poland i wysłać im telefon. A może macie jakiś pomysł, jakby to wreszcie zakonczyć?
Poradźcie co robić?
Wysłać telefon do innego centralnego serwisu, czyli do CCS w Warszawie? A może skontaktować się z producentem? W drugim wypadku podajcie proszę emaila/adress ponieważ nie mogę go znaleźć :/
[ Dodano: 2007-05-30, 23:12 ]
Czy mógłby ktoś zabrać głos w tej sprawie i pomóc. plsss
Miałem telefon CXT70. Padł. Był 3 razy w radomskim serwisie. 3 razy naprawiony, a raczej naprawiany bo jak czas pokazał ponownie padł. Znowu padł. Dnia 23.10.2006r.
telefon dostarczyłem do opolskiego serwisu TelNet. Następnego dnia, wysłali siemensa do radomskiego serwisu. I tak od 24.10.2006r. tak on się znajdował. Długo czekałem na naprawę, ale jej status na www.rrserwis.pl ciągle oznajmiał, że "telefon czeka na części. 02.04.2007r. wysłałem emaila do radomia. odpisali mi:
Kod: Zaznacz cały
oraz:
Uprzejmie informujemy, iż firma która przejęła zobowiązania od firmy Siemens
nie wznowiła jeszcze dostaw. W związku z czym serwis nie ma możliwości
przyspieszenia naprawy telefonu.
Kod: Zaznacz cały
Nie odpisałem im. Czekałem na rozwój wydarzeń. Od jakiegoś czasu telefon zniknął tzn. w statusie naprawy, po wpisaniu IMEI otrzymuje wiadomość że nie ma takiego telefonu w ich bazie danych. Opolski serwis, rzekomo, też nie wie co się dzieje z telefonem. Dzisiaj, ponownie, wysłałem emaila do RRSERWIS z zapytaniem co się dzieje z telefonem.W związku z problemami zaistniałymi na skutek ogłoszenia upadłości BenQ
Mobile GmbH& CO. OHG - firmy dotychczas odpowiedzialnej m.in. za operacje
serwisowe telefonów komórkowych Siemens i BenQ-Siemens uprzejmie
informujemy, iż czas wykonania czynności serwisowych mógł przekroczyć 14 dni
roboczych.
Aktualnie prowadzone są rozmowy, które mają na celu umożliwienie wznowienia
napraw gwarancyjnych oraz wznowienia dostaw części zamiennych.
Wymiana telefonu na nowy w chwili obecnej jest niestety niemożliwa. Telefon
czeka na dostarczenie części.
Równocześnie informujemy, że istnieje możliwość wystawienia ekspertyzy
technicznej, aby Klient mógł skorzystać z uprawnień wynikających z
niezgodności towaru z umową i ubiegać się o wymianę aparatu na nowy u
sprzedawcy.Jeszcze nie dostałem odpowiedzi.
Jestem zaniepokojony. 8 miesięcy czekam na naprawę, a tu nagle telefon znika. Poradźcie mi co jeszcze mogę zrobić?
telefon się znalazł, dostałem odpowiedź:
Kod: Zaznacz cały
treść ta sama co 2go kwietnia. Oni sobie w @$% lecą W związku z problemami zaistniałymi na skutek ogłoszenia upadłości BenQ
Mobile GmbH& CO. OHG - firmy dotychczas odpowiedzialnej m.in. za operacje
serwisowe telefonów komórkowych Siemens i BenQ-Siemens uprzejmie
informujemy, iż czas wykonania czynności serwisowych mógł przekroczyć 14 dni
roboczych.
Wymiana telefonu na nowy w chwili obecnej jest niestety niemożliwa. Telefon
czeka na dostawę części.Zażądałem wydania ekspertyzy i zwrotu telefonu. Mam zamiar skontaktować się z Benq Poland i wysłać im telefon. A może macie jakiś pomysł, jakby to wreszcie zakonczyć?
Poradźcie co robić?
Wysłać telefon do innego centralnego serwisu, czyli do CCS w Warszawie? A może skontaktować się z producentem? W drugim wypadku podajcie proszę emaila/adress ponieważ nie mogę go znaleźć :/
[ Dodano: 2007-05-30, 23:12 ]
Czy mógłby ktoś zabrać głos w tej sprawie i pomóc. plsss