Strona 1 z 1

nagłe spadki % baterii w xperia z1

Post:20 sie 2015, 17:19
autor: bubi888
Witajcie

Mam problem, mam smartfona xperia z1 i od jakiś 2 tygodni obserwuje niepokojące rzeczy. Mam np. 80% baterii, a po chwili pisze mi iż mam 3% baterii. Co ciekawe jak podłączam pod ładowarkę no i resetuje próbując włączyć telefon na prawie rozładowanej baterii i patrzę, a tam 50% baterii mimo iż te 30% mi zjadło tej baterii to jednak mam te 50, kiedy znowu trochę używam telefonu to z 30% jest zupełne 0 i już telefon nie chce się załączyć. Ciekawe jest też, że mam 90% baterii, wystarczy, że wymienie kartę sim lub też zresetuje telefon pojawia się 15% i te 15% w zastraszająco szybkim tempie znika. Pierwszy raz takie rzeczy działy mi się na plaży, było bardzo gorąco mało wtedy korzystałem z telefonu ale wtedy nagle mi się telefon rozładował. Myślałem, że to przez upały ale teraz kilka dni padał deszcz i było zimno, a telefon jednak nadal wariuje. Mam androida 5.0.2 od 1,5 miesiąca, natomiast dzisiaj powróciłem do fabrycznych ustawień, ale niestety mimo wszystko bateria nadal tak samo się zachowuje. Wie ktoś co to może być za problem?

Re: nagłe spadki % baterii w xperia z1

Post:20 sie 2015, 19:58
autor: Niezgodna7
Chyba bateria się przegrzała - wymienić niezwłocznie, a przynajmniej wymontować z telefonu i umieścić w miejscu niepalnym.

Re: nagłe spadki % baterii w xperia z1

Post:20 sie 2015, 20:53
autor: bubi888
No ale to nie jest wymienialna bateria, musiałbym oddać do serwisu, a jak oni wezmą mi na serwis to miesiąc będę bez telefonu, pytanie czy coś innego mogło się uszkodzić czy też lepiej sprzedać telefon i kupić coś nowszego?

Re: nagłe spadki % baterii w xperia z1

Post:20 sie 2015, 23:42
autor: Niezgodna7
nie bój żaby, zapytaj serwis ile $$, ile czasu - wtedy zdecydujesz czy sprzedawać.
Tymczasem trzymaj fon pod kontrolą.
PS. A grzeje się bateria podczas ładowania /rozładowania?

Re: nagłe spadki % baterii w xperia z1

Post:28 sie 2015, 14:01
autor: Patryxx
z nimi jest problem bo są wodoodporne, jeżeli jest na gwarancji to oddaj, niech oni się martwią