Forum - TELEPOLIS.PL

Chce na forum, wyrazić swoje zadowolenie działaniem działu reklamacji Sony Ericsson. Miałem duże problemy z telefonem Sony Ericsson T610. Naprawiany był 8 razy. Złożyłem reklamacje, na którą serwis CRC odpowiedział po 2 miesiącach odmownie. Zaskarżyłem ich decyzje bezpośrednio do centrali Sony Ericsson do działu reklamacji i po 14 dniach otrzymałem pismo z przeprosinami i decyzją, że wymieniają mi na nowy T 610. musze stwierdzić, że jestem miło zaskoczony. Chwalić. jak byście mieli podobne problemy służe pomocą

Rokko pisze:Chce na forum, wyrazić swoje zadowolenie działaniem działu reklamacji Sony Ericsson. Miałem duże problemy z telefonem Sony Ericsson T610. Naprawiany był 8 razy. Złożyłem reklamacje, na którą serwis CRC odpowiedział po 2 miesiącach odmownie. Zaskarżyłem ich decyzje bezpośrednio do centrali Sony Ericsson do działu reklamacji i po 14 dniach otrzymałem pismo z przeprosinami i decyzją, że wymieniają mi na nowy T 610. musze stwierdzić, że jestem miło zaskoczony. Chwalić. jak byście mieli podobne problemy służe pomocą

gratuluje wymiany, ale chyba sobie jaja robisz....


8 razy !!!! Ci naprawiali telefon, a Ty ich chwalisz, z ciekawosci ile czasu zajmowaly Ci dojazdy do serwisu i jak dlugo (w sumie) nie mogles korzystac z telefonu ?


osoba nie majaca czasu dawno by wyrzucila taki telefon do kosza i kupila, chocby gorszy, ale dzialajacy...

Moj stary K700 poszedl do serwisu i z winy CRC jest u nich juz trzeci raz pod rzad!!!

Za pierwszym razem prawie nic nie zrobili z tego co chcialem i do tego uszkodzili obudowe (przykleili na wyswietlaczu folie z tak mocnym klejem ze zeszla folia ochronna razem z fragmentem srebrnej ramki dookola wyswietlacza + obicie obudowy).

Za drugim razem zrobili to mieli zrobic za pierwszym razem ale przedniego panlu obudowy nie wymienili - mimo ze wtraznie gosc z Ery to napisal...

Teraz poszedl do wymiany obudowy i czekam na rozpatrzenie reklamacji...

Zastanawiam sie czego zarzadac jako rekompensate ze to ze telefon od miesiaca jest w serwisie (i nie wiem kiedy wroci) a moja dziewczyna musi meczyc sie z zastepczym