No zapewne zalezy od salonu. Ja oddawalem mojego SE do naprawy w glownym salonie Ery przy Krakowskim to pan sie zapytal czy mam jakis swoj telefon zastepczy czy chce od Ery. Powiedzialem, ze mam ale musze szybko oddac i gdyby mozna bylo to wezme zastepczy. Dostalem Nokie 3120. Padalec okrutny, ale lepsze to niz zostac w ogole bez telefonu. Jak wspomnialem wczesniej: podpisuje sie cyrograf, ze w razie jakiejs szkody dokonanej na telefonie placi sie Erze 400 zeta (albo do 400 zeta) rekompensaty za telefon.
No i wydaje mi sie, ze lepiej zaniesc do punktu sieci niz latac i szukac samemu punktu SE. Era czy kazda siec sama sie tym zajmie juz

Ja zajechalem gniazdo ladowania i to mi wymienili. Oprocz tego wyczyscili dzoja i zmienili soft na nowszy. Wszystko za free i naprawde bardzo szybko - nie dluzej niz 4 dni
