Forum - TELEPOLIS.PL

Zastanawiam się jak to z tym jest. Wczoraj chciałem zaktualizować nokię 301 przez nsu i w sumie pobrało przed aktualizacją coś koło 100MB danych, ale i tak nie dało się zaktualizować bo wyskakiwał jakiś błąd.
Zrobiłem więc aktualizację przez menu telefonu pobierając danymi mobilnymi do telefonu i pobrało tylko 5,5MB danych.
1. Dlaczego jest taka różnica w danych 100MB a 5,5MB?
2. Czy aktualizacja przez ota to jest też cały soft wgrywany do telefonu jak przez nsu czy tylko nadpisuje jakieś konkretne obszary telefonu. No bo przecież wersja firmware jest ta sama, a różnica w danych ogromna. Czym to się różni i ewentualnie którą drogą jest lepiej aktualizować firmware?
Już w swoim życiu trochę powgrywałem nowych softów do różnych noki przez nsu także pojęcie mam, tylko ta ota mnie zastanawia:)

Aktualizacja NSU to fleszowanie telefonu, OTA to właśnie nadpisanie pojedyńczych, onowionych składników oprogramowania, a te nowe ze starymi nie do końcą chcą współpracować. Z mojego punktu widzenia lepiej nie aktualizować "powietrzem", bo bardzo często coś się wali i zostaje z telefonu trup, jak ostatnio u mnie było z 301.

No właśnie zawsze też robię to przez nsu albo przez inne programy, ale akurat jakiś problem był z nią pod nsu bo przy 5 minutach do końca wywalał błąd, i komunikat o tym żeby odłączyć telefon itd, myślałem że i tak już uwalę przez to telefon, ale nic się nie stało, jako że nie miałem innego wyboru musiałem zrobić przez ota bo telefon miał jakiś błąd i przy dzwonieniu biały ekran było widać i się wyłączał.
Być może nie dało się wgrać przez nsu bo wina kabelka usb, ale już nie chciało mi się sprawdzać, bo nie miałem przy sobie tego swojego którym zawsze szło na różnych nokiach bez problemu.
W każdym razie telefon na razie działa i to lepiej niż na starym firmware, zobaczymy co będzie dalej.