Problemem, z którymi stykają się właściciele smartfonów (i nie tylko), jest stosunkowo krótki czas działania na zasilaniu akumulatorowym. Szczególnie dotkliwe jest to podczas chęci dłuższego przebywania z dala od gniazdek z prądem elektrycznym. W takich warunkach może się przydać panel solarny, który pozwoli naładować akumulator w urządzeniu mobilnym wszędzie, gdzie świeci Słońce. Jeden z takich paneli miałem okazję przetestować podczas odbywającego się w Kostrzynie nad Odrą festiwalu Pol'and'Rock. Zapraszam do zapoznania się z poniższą recenzją.
Wygląd i specyfikacja
Xtorm AP250 ma wymiary 310 x 155 x 26 mm i waży 315 g. Po rozłożeniu otrzymujemy matę o wymiarach 465 x 310 mm. Całość ma kolor czarny, za wyjątkiem czarno pomarańczowej części z wyświetlaczem (pokazuje natężenie prądu na wyjściu) i dwoma portami USB-A. W matę wszyte są panele solarne, których zadaniem jest zamiana energii światła słonecznego (głównie w zakresie UV) w energię elektryczną. Ich rozmiary są takie, że w zasadzie dałoby się zmniejszyć wielkość całej maty, ponieważ wokół nich jest sporo niewykorzystanej powierzchni.
Na krańcach maty znajdują się otwory, dzięki którym możemy zamocować całość w odpowiednim miejscu, tak by maksymalnie wykorzystać promienie światła ze Słońca. W zestawie znajduje się karabińczyk, umożliwiający przyczepienie maty solarnej na przykład do plecaka (w czasie wędrówki), a także przewód USB (z wtyczkami USB-A i microUSB na końcach).
Na odwrotnej stronie maty solarnej producent umieści wygodną, zamykaną na rzep kieszeń. Zmieszczą się do niej bez problemu ładowane urządzenia mobilne, takie jak telefony komórkowe, smartfony i małe tablety (do około 7-8 cali). Zdecydowanie ułatwia to cały proces.
Mata wyposażona jest w dwa porty USB, z których każdy - według producenta - może dać na wyjściu prąd o natężeniu 2,1 A przy napięciu 5 V (łącznie maksymalnie 2,4 A). Efektywność paneli słonecznych wynosi 22%. W tym miejscu warto zwrócić uwagę na małą niekonsekwencję w nazewnictwie. Producent podaje, że jest to mata solarna 14 W, a tymczasem w specyfikacji maksymalna moc prądu ładowania wynosi 12 W. Taka też wartość widnieje przy nazwie w sklepie internetowym, w którym można tę matę kupić.
W imię interesów amerykańsko-żydowskich już wiele osób poświęciło życie i jeszcze poświęci nie tylko ...
Szara strefa to zapewne też dzieci dostające gotówkę od rodziców bo powinny płacić podatek od darowi ...
Ciesz się że demokracja ci pozwala innych bezpodstawnie nazywać szurami.
mi kazali przynieść walizkę do Komisariatu i powiedzieć że Mariusz ma się po nią zjawić po służbie.. ...
Nikt nie ogarnie zakupów elektronicznych jak wysiądzie prąd.