DAJ CYNK

Test telefonu Huawei U8500

Arkadiusz Dziermański

Testy sprzętu

Połączenia, Kontakty i Wiadomości

Przejdźmy teraz do funkcji typowo telefonicznych. Skrótem u dołu ekranu (o ile z takowego korzystamy) lub lewą "słuchawką" uruchamiamy menu połączeń. U góry ekranu mamy poziomo przewijaną listę poszczególnych jego części. I tak od lewej mamy Dialer z funkcją Smart Dial, następnie Spis połączeń, Kontakty... I tu na moment się zatrzymamy. Kontakty możemy przewijać całą listą lub po kolei pierwszymi literami nazw za pomocą belki z alfabetem po prawej strony, standardowo dla Androida. I tutaj telefon buntuje mi się zawsze na literze M i kontakty zaczynające się na N, O, P itd. muszę już przewijać ręcznie. Do kontaktu, oczywiście po przeniesieniu go do pamięci telefonu, możemy dodać kilka numerów telefonów, zdjęcie, adresy mailowe, pocztowe, organizacje, numery komunikatorów, ogólne uwagi do kontaktu, adresy witryn internetowych. Ogólnie rzec biorąc możemy ułożyć całą kartotekę ze szczegółowymi danymi. Następnie mamy zakładkę Ulubione i na końcu Grupy, których możemy tworzyć tyle, ile potrzebujemy, do każdej z nich przypisując oddzielny dzwonek i zdjęcie. Kontakty możemy importować z konta Gmail.

Jakość wykonywanych połączeń stoi na przyzwoitym poziomie. Zarówno głośność jak i jakość rozmów są dobre i z pewnością zadowolą większość użytkowników. U8500 nie gubi zasięgu ale też jest strasznie podatny na jego zmiany. Potrafił co chwilę wahać się od słabego EDGE, do pełnego HSDPA. W miejscu z bardzo słabym zasięgiem Ideos dobrze sobie poradził. Zasięg był słaby ale można było normalnie zadzwonić.

Wiadomości, standardowo dla Androida ułożone są w czaty. Okno tworzenia wiadomości jest również typowe dla tego systemu z tym, że mamy tutaj dwie metody wprowadzania tekstu. Standardowa klawiatura Android lub TouchPal. Ten ostatni oferuje trzy klawiatury, takie same zarówno w pionie, jak i w poziomie. Przełączanie się między nimi odbywa się przez przesunięcie klawiatury w bok i zostaje ona zastąpiona kolejnym jej widokiem. Pierwsza z nich to klasyczne QWERTY. Druga imituje litery klawiatury alfanumerycznej telefonu o klasycznej budowie. Trzecia, to Half-QWERTY podobne do tego z Sony Ericssona P1i, czyli dwie litery na jednym klawiszu, z tą różnicą, że jedno wciśnięcie przycisku wstawia literę po lewej stronie, a dwa literę po prawej stronie. Jeśli chcemy napisać wielką literę, należy po wciśnięciu przycisku z literą wykonać lekki ruch palca w górę. Spodobało mi się to rozwiązanie ale na co dzień używałem standardowej klawiatury Androida ze względu na łatwiejszy dostęp do symboli. W TouchPal po włączeniu wyświetlania symboli trzeba przewijać listę z nimi w pionie. Co prawda są one podzielone na liczby, emotikony i inne, co teoretycznie ułatwia odnalezienie szukanego znaku ale i tak trzeba ręcznie przewijać listę, co bywa niewygodne i wydłuża czas pisania.

O wiadomościach Eemail można napisać tylko tyle, że działają bardzo dobrze. Wiadomości wyświetlane są poprawnie i w całości. Nigdy nie zdarzyło mi się dostać szeregu niezrozumiałych znaków zamiast właściwej treści maila. Nie ma problemów z wysyłaniem wiadomości i dodawaniem do nich załączników.



Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News