Samsung Q90T to w tej chwili niekwestionowany mistrz 2020 pierwszej ligi telewizorów Samsunga, trzymając się piłkarskich porównań. Mistrz, bo to jeden z najbardziej udanych i najlepiej wyposażonych telewizorów QLED 4K koreańskiego producenta z modeli wydanych w 2020 roku. Do pierwszej ligi spycha go jednak najnowsza seria telewizorów 8K, które reprezentują już absolutną Ekstraklasę. Żółta kartka należy się też za to, że pod podświetlenie strefowe w Q90T jest słabsze niż w odpowiednikach z 2019 roku.
Mistrzowskimi atutami Q90T są świetny ekran QLED o wysokiej jasności, zestaw zaawansowanych funkcji korygujących na bieżąco jakość obrazu w zależności od warunków, niezły dźwięk, rozbudowane funkcje gamingowe, płynnie działający system Tizen i wielość fajnych dodatków, które pozwalają korzystać z telewizora w połączeniu z urządzeniami zewnętrznymi, w tym komputerami i smartfonami.
Dyskwalifikujących słabości nie ma. Uciążliwe jest trochę posługiwanie się przeciętnej jakości, okrojonym funkcjonalnie pilotem, tym bardziej że za przykład w trybie gry inteligentne ustawienie jakości obrazu zdecydowanie zawodzi. Jest też kilka innych drobnych mankamentów, jednak ich suma nie zniechęca do tego modelu, a przy cenach spadających obecnie do okolic 5 tysięcy to już nie ma znaczenia. To będzie dobry zakup dla wymagającego użytkownika, który jednak będzie gotowy na konieczność bardziej zaawansowanego dostrojenia ustawień do swoich potrzeb.