Oppo Reno 10x Zoom wyposażony jest w dwa głośniki stereo - to znaczy główny, multimedialny, ulokowany na dolnej krawędzi, wspierany jest przez głośnik telefonu. Podobnie jak w innych smartfonach, wykorzystujących taki pomysł, wyraźnie zauważalne jest nierównomierne rozłożenie dźwięku. Dolny głośniczek brzmi nawet dość miło dla ucha, górny już jednak znacznie gorzej, jest przy tym cichszy. Emituje dźwięk tak płaski, że w sumie nie byłoby wielkiej straty, gdyby producent poprzestał tylko na tym dolnym, ale wtedy nie byłoby efektu stereo. W grach i filmach to połączenie sprawdza się całkiem znośnie, podczas słuchania muzyki już nieco mniej, chociaż ogólne wrażenie jest pozytywne. Dolny głośniczek gra bardzo czysto, jest donośny, szczególnie dobrze wypada w łagodnych, delikatnych utworach, nieco gorzej w tych, gdzie dominują tony niskie, ale na pewno można uprzyjemnić sobie czas, słuchając muzyki w razie braku lepszego, zewnętrznego głośnika.
Brzmienie można lekko dostroić, zmieniając w ustawieniach muzyki efekt dźwiękowy Dolby Atmos - do wyboru jest tryb inteligentnym, kino, gra i muzyka.
Oppo Reno 10x Zoom nie został wyposażony w wyjście audio 3,5 mm, więc słuchawki trzeba podłączyć do portu USB C. W zestawie znajdują się dokanałowe słuchawki z pilotem. Wyglądają dość ciekawie - miłym akcentem jest zielona obwódka w kolorze obudowy. A jak grają? Bez zarzutu, chociaż bardziej wymagający użytkownicy będą jednak woleli podłączyć inne.
Te z zestawu brzmią momentami nieco zbyt syntetycznie, ale da się to zauważyć raczej tylko w spokojnych, nastrojowych nagraniach, natomiast rock czy mocna elektronika brzmią całkiem dobrze, nie ma przy tym problemu nadmiernej ekspozycji basu. Gdy słuchawki są podpięte, w ustawieniach dźwięku w trybie Muzyka uaktywniają się dodatkowe opcje - można wyłączyć Dolby Atmos lub skorzystać z korektora - inteligentnego (3 schematy do wyboru oraz opcja „zamknij”) lub graficznego.
Play dostał szansę, a potem odszedłem, zabierając kilka numerów. Żona ma, a jak muszę z nią porozmaw ...
Też miałem podobne problemy, ale z Erą, dziś T-Mobile. Od Play uciekłem, bo drogo i słaby zasięg.
@ LuiN Miejmy nadzieję, że technologia niebawem wejdzie w życie.
Ultraprawicowe szambo nie wybiło:)))) choć mogło. Czasem czytam gdzieś wpisy tych "prawdziwych" "nar ...
Trolle minusują, wiadomo było, że można na nie liczyć.
[PLAY] Play na Kartę odNOWA
VoLTE i VoWiFi w polskich sieciach - cz. 2.
LineageOS 17.1 tylko jedna karta sim odbiera dane mobilne i mms-y , ustawienia punktu dostępowego
[prepaid] T-Mobile Go!
[ORANGE FLEX] Czyli "chcesz, masz" - dyskusja ogólna