DAJ CYNK

Motorola One Vision robi dobre pierwsze wrażenie i zyskuje przy bliższym poznaniu

orson_dzi Arkadiusz Dziermański

Testy sprzętu

Modny aparat z trybem nocnym daje radę

Motorola nigdy nie słynęła z wybitnych aparatów i w zasadzie nigdy nie aspirowała do grona liderów mobilnej fotografii. Mimo wszystko firma stale poprawia aplikację aparatu i sterowniki, dzięki czemu wraz z każdym kolejnym modelem zdjęcia z Motoroli są coraz lepsze. W One Vision dostajemy aparat z wyższej półki. To te same 48 Mpix, które znajdziemy w choćby Honorze View 20.

Ze względu na zastosowanie technologii Quad Pixel, zdjęcia mają maksymalną rozdzielczość 12 Mpix. Dzieje się tak dlatego, że smartfon składa cztery sąsiadujące piksele fotografii w jeden duży, co poprawia szczegółowość zdjęć.

Aplikacja aparatu jest tradycyjnie bardzo prosta, wręcz ascetyczna, ale pojawiła się w niej nowa funkcja zdjęć nocnych. Aby wykonać zdjęcie w tym trybie należy minimalnie dłużej przytrzymać smartfon nieruchomo podczas fotografowania. Na początku byłem do tego bardzo sceptycznie nastawiony, ale efekty końcowe zdecydowanie przerosły moje oczekiwania. Zdjęcia nocne wychodzą zaskakująco dobrze. Również przy fotografowaniu w dobrych warunkach oświetleniowych One Vision daje radę.

Możemy się spodziewać, że finalnie One Vision będzie robić lepsze zdjęcia, bo testowy egzemplarz najprawdopodobniej działa pod kontrolą niefinalnego oprogramowania, które dodaje tryb nocny, który oficjalnie zostanie udostępniony dopiero za kilka dni.

Przykładowe zdjęcia

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News