)
Jak wynika z dokumentów złożonych przez Sony Ericssona w amerykańskim urzędzie patentowym, firma pracuje nad nowym typem aparatu fotograficznego. Po zrobieniu i przetworzeniu wykonanym nim zdjęcia, użytkownik miałby otrzymywać informacje zwrotne na temat jego zawartości. Rozpoznawane miałyby być m.in. takie elementy jak nazwy znajdujących się na zdjęciu przedmiotów czy miejsce, w którym zostało ono zrobione.
Efektem tych prac jest złożony wniosek patentowy mówiący o rozwiązaniu nazwanym "słownik fotograficzny oparty o rozpoznawanie obiektów".
Według Sony Ericssona rozwiązanie takie będzie działać dokładnie tak, jak każdy sobie to wyobraża. Po wykonaniu przez użytkownika zdjęcia "obiektu", oprogramowanie dokona jego rozpoznania, czego efekty zostaną wyświetlone na ekranie telefonu.
Do wyboru będzie kilka różnych języków, w jakich będą wyświetlane wyniki. Dodatkowo funkcjonalność całego rozwiązania ma poprawić opcja geotaggingu.
Nie wiadomo kiedy pomysł Sony Ericssona doczeka się wprowadzenia na rynek. Jednak biorąc pod uwagę ogrom pracy jaki potrzebny jest do stworzenia tego rodzaju oprogramowania, nie nastąpi to, niestety, zbyt szybko.
Źródło tekstu: unwiredview, wł
