Maciej Witucki, prezes Telekomunikacji Polskiej, kupił w zwykłej transakcji sesyjnej 4 tys. akcji spółki. Kosztowało go to 68 tys. zł - podaje Puls Biznesu.
Do tej pory żaden z obecnych menedżerów, ani członków rady nadzorczej firmy nie posiadał na własnym rachunku akcji telekomu. Puls Biznesu komentuje transakcję prezesa jako dowód wiary w pozytywne dla spółki rozstrzygnięcie kwestii ogromnego, sięgającego 1,57 mld zł odszkodowania, które ma zapłacić duńskiemu kontrahentowi DTPG z tytułu prac, wykonanych wiele lat temu.
Telekomunikacja Polska nie zamierza w tym tygodniu zapłacić kwoty zasądzonej na rzecz duńskiego DPTG. Na 1,57 mld zł roszczenia nie kończą się - w drugiej fazie procesu odszkodowawczego DTPG będzie się domagać jeszcze 532 mln zł.
Szerzej o arbitrażu pisaliśmy w tej wiadomości.
Źródło tekstu: Puls Biznesu