DAJ CYNK

Wirtualni operatorzy nie dbają o swoje portale internetowe

LuiN

Wydarzenia

Tradycyjni operatorzy komórkowi znacznie lepiej wykorzystują Internet do walki o klientów niż operatorzy wirtualni - pisze Gazeta Prawna.

Tradycyjni operatorzy komórkowi znacznie lepiej wykorzystują Internet do walki o klientów niż operatorzy wirtualni - pisze Gazeta Prawna.

Agencja Artegence przygotowała na zlecenie Gazety Prawnej ranking stron internetowych operatorów komórkowych. W rankingu oceniono witryny zarówno operatorów tradycyjnych, jak i stale rosnącego grona operatorów wirtualnych.

Strony oceniane były pod kątem pięciu kryteriów: wartości wizerunkowej, wykorzystania portalu w procesie sprzedaży, ergonomii nawigacji, innowacyjności i prezentacji oferty. Do uzyskanej punktacji doszły jeszcze noty za pozycjonowanie witryny - tzw. PageRank i spełnienie standardów W3C (ang. World Wide Web Consortium).

Najwyższe noty otrzymały portale Orange i Play, ze spora przewagą dla Orange. Za sukces Orange w tej materii odpowiada formuła strony nacelowana na sprzedaż przez Internet. Najniższe noty wśród operatorów tradycyjnych uzyskała strona Plusa.

Wśród operatorów wirtualnych zdecydowanie najlepsze okazało się WPMOBI, którego strona zajęła trzecie miejsce w klasyfikacji ogólnej. Stosunkowo dobrze ma się też witryna Mobilkinga, z zastrzeżenem jednaki do praktycznego braku udziału portalu w procesie sprzedaży.

Najsłabiej wypadł Ezomobile i Simfonia. O tym drugim - Simfonii - można powiedzieć, że w ogóle nie wykorzystuje Internetu - strona była niedostępna dla badaczy przez większość czasu.

Serwisy operatorów wirtualnych okazywały się przeważnie prostymi wizytówkami, z rozbudowaną ofertą peryferyjną. Na tym tle zabłysł WPMOBI - poza tą siecią inni wirtualni operatorzy praktycznie nie oferują usług dodanych.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Gazeta Prawna