Rynek aplikacji mobilnych nieustannie rośnie. W 2016 roku liczba pobrań gier i aplikacji dla iOS-u i Androida wyniosła łącznie 90 mld i była o 15% wyższa niż w 2015 roku.
Tak jak pisaliśmy w tej wiadomości, IV kwartał przyniósł zarówno Apple'owi, jak i Google'owi duże wzrosty przychodów ze sklepów z aplikacjami, rzędu 60-80%. W 2016 roku twórcy aplikacji otrzymali od tych sklepów łącznie 89 mld dolarów, a całkowita sprzedaż wyniosła 127 mld dolarów (sklepy zgarniają 30% prowizję).
Dalsze wzrosty w tym segmencie światowej gospodarki gwarantują rynki rozwijające się. W krajach takich jak Indie, Indonezja, Meksyk i Brazylia, wraz z popularyzacją smartfonów, w niesamowitym tempie rośnie też popularność programów i gier na nie.
Nieustannie bardzo wysokie pozycje w rankingach aplikacji użytkowych zajmują aplikacje bankowe. Natomiast gdy chodzi o rozrywkę, prym wiedzie na całym świecie YouTube, z nielicznymi jednak wyjątkami. Na przykład w USA, w przypadku Apple App Store królem mobilnej rozrywki jest Netflix, a w Chinach nadal na pierwszym miejscu jest lokalny iQiyi, chociaż i on powoli ulega popularności YouTube'a.
Niezwykle istotnym segmentem branży mobilnych aplikacji są gry. Odpowiadają one za 75% całkowitych przychodów Apple App Store i aż 90% przychodów Google Play. Najbardziej dochodowe aplikacje 2016 roku to Spotify, Line, Netflix, Tinder i HBO Now. Z kolei najbardziej dochodowa piątka gier przedstawia się następująco: Monster Strike, Clash of Clans, Pokemon Go, Game of War: Fire Age i Clash Royale.
Źródło zdjęć: PhoneArena
Źródło tekstu: Yahoo!, AppAnnie, wł
