DAJ CYNK

Trojan FakeInst atakuje system Android już w 66 państwach

sirmark

Rozrywka

Cyberprzestępcy tworzą coraz więcej szkodliwych programów, atakujących mobilną platformę Google'a. Jedną z ciekawostek jest, że nie wykryto jeszcze trojana SMS na Androida atakującego użytkowników w Stanach Zjednoczonych. Ale to już się zmieniło i USA dołączyły do 65 innych państw, które atakuje trojan FakeInst - informuje Kaspersky Lab.

Cyberprzestępcy tworzą coraz więcej szkodliwych programów, atakujących mobilną platformę Google'a. Jedną z ciekawostek jest, że nie wykryto jeszcze trojana SMS na Androida atakującego użytkowników w Stanach Zjednoczonych. Ale to już się zmieniło i USA dołączyły do 65 innych państw, które atakuje trojan FakeInst - informuje Kaspersky Lab.

FakeInst (pełna nazwa: Trojan-SMS.AndroidOS.FakeInst.ef) to trojan, który pojawił się między innymi w Niemczech, Francji, Finlandii, Hong Kongu, na Ukrainie, w Wielkiej Brytanii, Szwajcarii, Argentynie, Hiszpanii, Polsce, Kanadzie i Chinach. Warto dodać, że aktywność trojana w Polsce jest dość wysoka. Liczba prób infekcji w poszczególnych państwach dochodzi do 400. Prezentuje to poniższa mapa.



FakeInst jest szkodliwą aplikacją na Androida, która potencjalnie służy do oglądania filmów pornograficznych. Po jej pobraniu, zainstalowaniu i uruchomieniu użytkownik musi wysłać wiadomość tekstową w celu zakupu płatnej zawartości z aplikacji. Dzięki obszernej bazie danych FakeInst może wysyłać wiadomości o podwyższonej opłacie w 66 krajach. Jeśli użytkownik wyśle taką wiadomość, trojan otworzy stronę dla dorosłych - jednak jest ona darmowa i równie dobrze można ją odwiedzić bezpośrednio, bez dokonywania żadnych płatności. Następnie szkodnik bez wiedzy użytkownika smartfona wysyła dodatkowe wiadomości SMS na numery premium. Koszt jednego takiego SMS-a może wynosić nawet 2 dolary. Najpoważniejszym zagrożeniem jest jednak to, że trojan może także przechwytywać, usuwać a nawet odpowiadać na przychodzące SMS-y.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Kaspersky Lab