Stacjonarne ramię Deutsche Telekom – T-Com – uruchomiło nową usługę konwergentną, łączącą telefonię komórkową i VoIP.
Oferta T-One to nie technologia UMA (ang. Unlicensed Mobile Access), o której jest ostatnio głośno, lecz standardowa transmisja przez Internet w oparciu o protokół SIP, szeroko stosowany przez różnych alternatywnych operatorów VoIP. Oznacza to, że raczej nie będzie płynnego przełączania rozmowy między klasyczną telefonią komórkową, a hotspotem, jak umożliwia to wspomniana wcześniej technologia UMA. Usługa była jednak dzięki temu prostsza do wdrożenia.
Usługa zawiera w pakiecie łącze DSL, router WiFi oraz telefon działający w dwóch trybach – klasycznym (komórkowym) oraz WiFi. Rozmowy komórkowe mogą być kupowane w różnych konfiguracjach (np. 25 minut za 10 euro bądź 200 minut za 38 euro), zaś VoIP przewiduje albo stawkę płaską (płatna każda minuta), albo pakiety minut. Stawki, jak zapewniają przedstawiciele T-Com, będą bardzo atrakcyjne.
Telefonia VoIP w ofercie T-Com dostępna jest wszędzie tam, gdzie telefon znajduje się w zasięgu sieci WiFi. Dodatkowo, z usługi będzie można korzystać bez opłat za transmisję danych w ponad 7,5 tys. hotspotów T-Com dostępnych na terenie Niemiec.
Pierwszą w Europie usługę konwergentną uruchomił British Telecom pod nazwą Fusion. Działa ona na podobnej zasadzie, jednak jako medium transmisyjne używany jest Bluetooh co powoduje, że zasięg takiego telefonu jest stosunkowo niewielki. Inni operatorzy stawiają na UMA. Robi to m.in. polski Orange (pisaliśmy o tym w tej wiadomości), a Nokia testuje takie rozwiązanie w Finlandii (pisaliśmy o tym w tej wiadomości).
Źródło tekstu: Dow Jones, wł
