Nie ma żadnego zagrożenia dla obniżki stawek roamingowych w Unii - zapewnił 29. marca w Warszawie Fabio Colasanti z Komisji Europejskiej. Tańsze rozmowy poza granicami Polski powinniśmy prowadzić już w połowie roku.
Zdaniem Colasantiego, dyrektora generalnego w dyrekcji ds. społeczeństwa informacyjnego i mediów KE, ta koncepcja nie zyska szerszego poklasku i Parlament przyjmie rozporządzenie o obniżce cen. Projekt zakłada spadek cen 70% - dzięki tzw. taryfie ochronnej abonent płaciłby maksymalnie 0,5 euro za minutę rozmowy z jego telefonu i 0,25 euro za odebrane połączenie. Taryfa będzie dotyczyła wszystkich nowych klientów, a dotychczasowych wtedy, kiedy o to poproszą. Szerzej pisaliśmy o tym w tej wiadomości.
Nic mi nie wiadomo, by istniała silna opozycja, która byłaby w stanie zaprzepaścić ten projekt. Przepisy powinny wejść w życie do czerwca, czyli jeszcze przed okresem wakacyjnym, kiedy najwięcej obywateli Unii korzysta z roamingu. Takie przyjęliśmy założenia i nic nie wskazuje na to, byśmy musieli z nich rezygnować - stwierdził Colasanti.
Źródło tekstu: gazeta.pl
Pleciesz bzdury rusku p..dolony. Za darmo jest konto podstawowe, mało funkcjonalne. Ine konta są tak ...
Nie ma to jak być rosjaninem w rosji. Wszystko za darmo, duże wypłaty dla żołnierzy frontowych. Swob ...
Czemu z 1,3 mln kobiet o używanie telefonów komórkowych spytano tylko 800 tys.?
Od co najmniej trzech godzin nie ma Pusi. Jajka wyglądają na porzucone. Wygląda, że pustułki ją uka ...
Może naukowcy chcą zasugerować że ok. 20 minut tygodniowo to powinny dla nas być normalne warunki.