W ostatnim komunikacie prasowym sieć Virgin Mobile postanowiła nauczyć T-Mobile matematyki. Mamy odpowiedź od T-Mobile.
W ostatnim komunikacie prasowym sieć Virgin Mobile postanowiła nauczyć T-Mobile matematyki. Mamy odpowiedź od T-Mobile.
Sieć Virgin Mobile w swoich wyliczeniach chciała pokazać, że oferty abonamentowe T-Mobile z gwarancją najniższej ceny niekoniecznie opłacają się bardziej od zakupu telefonu w sklepie i wyboru oferty na kartę. Pełne wyliczenia znaleźć można w wiadomości Virgin Mobile uczy T-Mobile matematyki.
Nasze babcie uczyły że pół prawdy to też nieprawda - ripostuje T-Mobile. I zauważa, że w wyliczeniach Virgin Mobile pominięto kilka rzeczy:
- że promocja GigaGigaNet kończy się za półtora miesiąca, co dalej - nie wie nikt,
- że promocja Wyczesana Dokładka też nie jest na zawsze i właściwie to nie wiadomo do kiedy bo na www zamiast regulaminu oglądamy pieska:
- że trzeba płacić za MMS-y bo nie ma ich w pakiecie.
Oprócz tego T-Mobile wymienia inne atuty swojej oferty abonamentowej:
- do pół roku abonamentu za 1 zł miesięcznie dla osób przenoszących numer,
- oferty 3w1 z dwoma telefonami i opcjonalnym Internetem oraz specjalne rozwiązania dla firm (uwaga na rozliczanie kosztów usług na kartę przy działalności gosp.),
- bogatsza, stale rozwijana biblioteka aplikacji nie zużywających transferu,
- darmowe dodatkowe karty SIM do współdzielenia Internetu,
- stabilna, szybka sieć oraz rozwiązania takie jak HD Voice, w tym jako jedyna sieć T-Mobile oferuje VoLTE i VoWIFI (tańszy lub nawet darmowy roaming).
T-Mobile przypomina też, że dla klientów prepaid ma ofertę za 25 zł z nielimitowanymi połączeniami, SMS-ami, MMS-ami, stałymi podwójnymi doładowaniami i co miesiąc 10 GB transferu przez rok. Jak wylicza T-Mobile, oferta ta daje przez 2 lata
216 zł oszczędności względem taryfy Virgin Mobile.
Źródło tekstu: T-Mobile