DAJ CYNK

T-Mobile informuje o dopłatach w roamingu

orson_dzi

Taryfy, promocje, usługi

Mamy już całą Wielką Czwórkę w komplecie. Od 1 lipca T-Mobile zacznie stosować dopłaty w roamingu, ale tylko w ofertach na kartę.



Mamy już całą Wielką Czwórkę w komplecie. Od 1 lipca T-Mobile zacznie stosować dopłaty w roamingu, ale tylko w ofertach na kartę.

Zgodnie z nieoficjalnymi zapowiedziami, T-Mobile zabezpiecza się przed stratami, jakie przyniesie okres wakacyjny. Od 1 lipca dopłaty w roamingu pojawią się w ofertach na kartę. Dopłat nie będzie w ofertach abonamentowych. Zmieni się tylko sposób rozliczania Internetu.

Klienci ofert na kartę, którzy korzystają z oferty nielimitowanych rozmów, wiadomości i pakietów danych na okres minimum 30 dni otrzymają pakiet składający się z - 100 minut, 50 SMS-ów i 500 MB. Pakiet będzie odnawialny co miesiąc. Po jego wykorzystaniu klienci muszą liczyć się z dopłatami w wysokości:

  • 0,04 zł za minutę połączenia wychodzącego,
  • 0,01 zł za minutę połączenia odebranego,
  • 0,01 zł za SMS,
  • 0,01 zł za MMS,
  • 14,91 zł za GB transmisji danych.

W przypadku klientów abonamentowych, ograniczony zostanie pakiet danych. Bez względu na posiadaną taryfę za darmo będzie można wykorzystać 1 GB Internetu. Każdy kolejny gigabajt będzie kosztować 14,91 zł lub 12,12 zł netto w przypadku klientów biznesowych. Zmiany dotyczą umów zawartych od 1 lipca 2018 roku.

Dodatkowo zamieszczamy fragment komunikatu prasowego, bardzo dobrze obrazującego konieczność stosowania dopłat przez operatorów:
Nieograniczona komunikacja bez względu na to, czy przebywamy w kraju czy zagranicą to wspaniały pomysł i usługa, którą na pewno każdy z nas chciałby posiadać. Niestety, jak wielokrotnie informowali operatorzy, sytuacja gdy sieć traci finansowo na transmisji danych przesyłanej przez klientów poza krajem, oznacza, że takiej usługi po prostu nie da się utrzymać. Wysokie stawki opłat międzyoperatorskich w połączeniu z gwałtownym wzrostem korzystania z usług w roamingu spowodowały, że koszty operatorów wzrosły o dziesiątki milionów złotych. Jeżeli taka sytuacja utrzymałaby się, w dłuższej perspektywie musiałyby wzrosnąć ceny usług krajowych (co obciążyłoby wszystkich użytkowników telefonów, także tych nie korzystających z roamingu) lub ograniczonoby wydatki inwestycyjne na rozbudowę obecnej infrastruktury, a także budowę oczekiwanej przez wszystkich sieci 5G.

Autorzy regulacji zdawali sobie jednak sprawę z takiego zagrożenia i przygotowali "wyjście awaryjne", z którego podobnie jak nasi konkurenci, jesteśmy zmuszeni skorzystać. Na przestrzeni ostatnich miesięcy najwięksi operatorzy wystąpili o zgodę na zastosowanie dopłat do usług realizowanych w strefie A1 i takie zgody otrzymali, a większość z nich już je wprowadziła lub zrobi to wkrótce. Również my zdecydowaliśmy się na taki krok. Dopłaty te pozwolą przynajmniej częściowo zniwelować wzrost kosztów, jakie ponosimy na rzecz operatów za granicą.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: pixabay

Źródło tekstu: T-Mobile; wł