DAJ CYNK

Strzelająca komórka kamorry

WitekT

Wydarzenia

Włoska policja znalazła przy mafiozie z neapolitańskiej kamorry pistolet ukryty w... telefonie komórkowym. Walczący z organizacją przestępczą po raz pierwszy zetknęli się taką bronią, która na pierwszy rzut oka nie budzi żadnych podejrzeń.

Włoska policja znalazła przy mafiozie z neapolitańskiej kamorry pistolet ukryty w... telefonie komórkowym. Walczący z organizacją przestępczą po raz pierwszy zetknęli się taką bronią, która na pierwszy rzut oka nie budzi żadnych podejrzeń.

Mężczyzna przewoził duże ilości narkotyków oraz prawdziwy arsenał. Były tam pistolety, kamizelki kuloodporne i tysiące sztuk amunicji. Miał też z sobą niewinnie wyglądający telefon komórkowy. Po bliższych oględzinach okazał się on bronią palną. W środku było miejsce na cztery naboje kalibru 0,22 cala, a za język spustowy służył jeden z klawiszy.

Włoska policja ustala, czy strzelająca komórka to tylko prototyp, czy też kamorra rozpoczęła masową produkcję tego rodzaju broni.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: IAR