Jeżeli dostaniemy "zielone światło" dla naszej nowej strategii do 2015 roku, to będziemy zyskiwać 0,5-0,7 punktu procentowego rocznie, jeżeli chodzi o wartość rynku mobilnego - mówi TELEPOLIS.PL Miroslav Rakowski, prezes PTC.
Z szacunków TELEPOLIS.PL wynika, że 0,1 punktu procentowego rynku mobilnego jest warte teraz około 25-30 mln zł. Prezes PTC dodał jednak, że w przyszłym roku rynek mobilny może się pierwszy raz skurczyć, a jedynym rosnącym - być może po raz ostatni - będzie P4.
Prezes PTC powtórzył to, co mówił w niedawnym wywiadzie dla TELEPOLIS.PL - że rynek stacjonarny nie leży w kręgu jego zainteresowania. Dodał jednak, że chodzi o tradycyjne telekomy takie, jak np. Netia. Podstawowa strategia nie zakłada w tym ani przyszłym roku przejęć, ale kablówki takie, jak Multimedia czy Vectra, szczególnie przejęte razem, są ciekawym do rozważenia przejęciem.
PTC chce mocno wspierać technologię mobilnych, zbliżeniowych płatności NFC. Choć sama oferta w T-Mobile ma wystartować w I kwartale przyszłego roku, to jeszcze w tym powinno pojawić się kilka modeli z NFC w ofercie tego operatora. Rakowski szacuje, że za 5 lat 15% sprzedawanych w Polsce telefonów będzie wyposażonych w tę technologię, a wszyscy operatorzy będą mocno wspierać to rozwiązanie.
Rakowski przewiduje, że czekają nas duże podwyżki cen usług transmisji danych w momencie, kiedy zatkają się sieci transmisyjne. Ocenił, że czeka nas to za około 3 lata.
W niedługim czasie 5-osobowy zarząd PTC ma zostać powiększony o kolejną osobę, która zajmie się sprawami prawnymi.
Źródło tekstu: wł
