Brytyjski regulator telekomunikacyjny - Ofcom - zbadał prędkość transmisji danych przy wykorzystaniu sieci operatorów komórkowych. Najszybciej w 2010 roku surfowali użytkownicy O2, najwolniej - Orange.
W sieci O2 średnia prędkość pobierania danych wahała się od 2,4 do 2,9 Mb/s. Sieć ta zanotowała również najmniejszy poziom opóźnienia, a także najmniejszy czas przesyłu pojedynczej paczki z danymi do serwerów firm trzecich i z powrotem do telefonu.
Na drugim biegunie znalazła się sieć Orange, w której użytkownicy mogli korzystać z sieci z prędkością od 1,1 do 1,4 Mb/s. Dalsze informacje na temat działania tej sieci nie zostały podane.
Średnie wczytanie prostej strony zajęło w teście 8,5 sekundy. Średnia prędkość wczytywania stron dla wszystkich operatorów wyniosła 2,1 Mb/s przez całą dobę z wyjątkiem godzin od 20:00 do 22:00, kiedy transfer spadał średnio do 1,7 Mb/s.
Większe prędkości przesyłu danych zanotowano w miejscach zurbanizowanych, czyli tam, gdzie najczęściej występował zasięg sieci 3G.
W badaniu wzięło udział 5 największych operatorów na Wyspach: 3, O2, Orange, T-Mobile oraz Vodafone. Ofcom wraz z firmą Epitiro przeprowadzili w sumie 4,2 mln pomiarów prędkości - rozpoczęły się one we wrześniu 2010 roku i trwały 4 miesiące.
Źródło tekstu: PC Advisor
