DAJ CYNK

Rząd Indii bierze się za smartfony. Sceptycy straszą cały świat

Piotr Urbaniak (gtxxor)

Sprzęt

Rząd Indii bierze się za smartfony. Sceptycy straszą cały świat

Rząd Indii domaga się, aby do końca 2025 roku wszystkie urządzenia oferujące funkcję nawigacji satelitarnej, obok GPS, obsługiwały krajowy system NavIC. Standard ten, choć lokalny, zdaniem sceptyków może odbić się na smartfonach na całym świecie.

Europa ma na świeczniku USB-C, a Indie – nawigację

Na pytanie, z jaką funkcją wprowadzoną z uwagi na regulacje kojarzy się iPhone 15, większość odpowie zapewne: złączem USB-C. To prawda, choć nie wyczerpuje tematu, bowiem podczas gdy Unia Europejska dąży do standaryzacji ładowarek i okablowania, Indie mają inny cel. Chcą, aby producenci elektroniki użytkowej zaczęli korzystać z krajowego systemu nawigacji satelitarnej – NavIC.

W przypadku smartfonów z modemem 5G indyjski resort elektroniki i informatyki dał producentom czas do stycznia 2025 roku. Reszta ma niemal rok wolności ekstra, gdyż wymóg dotknie ich w grudniu. W każdym razie Apple postanowił nie zwlekać i iPhone'y 15 Pro oraz 15 Pro Max oferują NavIC już teraz. Minister Rajeev Chandrasekhar może więc odtrąbić sukces, ale nie wszyscy podzielają jego entuzjazm. Sceptyków nie brakuje nawet w samym Delhi. Ci obawiają się przede wszystkim wzrostu cen i tak już drogich urządzeń.

NavIC – co właściwie potrafi?

NavIC jest systemem relatywnie młodym. Gotowość operacyjną osiągnął w 2018 roku i na ten moment składa się z ledwie 7 satelitów, obejmujących swym zasięgiem jedynie Indie i tereny ościenne w promieniu 1500 km. Jeśli już działa, zapewnia ponoć zbliżoną dokładność do konsumenckiego GPS-u, ale nie w tym rzecz. Jak zarzucają przeciwnicy tej idei, decyzja o wykorzystaniu NavIC na masową skalę jest przedwczesna.

System, który nie ma ogólnoświatowego zasięgu, nie zdobędzie globalnej popularności – zauważa „Times of India”. Za to obecność dodatkowego chipu na pewno wpłynie na ceny urządzeń, a te z kolei mogą już wzrosnąć niezależnie od regionu, wszak nawet gdyby moduł NavIC był kierowany wyłącznie do klientów w Indiach, to trzeba będzie utrzymywać dodatkową linię produkcyjną – czytamy. Minister Chandrasekhar uspokaja jednak, że zadowoli producentów ulgami i subwencjami.

Smartfony z NavIC są już w sklepach i możesz o tym nie wiedzieć

Pytanie: czy jest się czego bać? W istocie rzeczy co najmniej kilku producentów chipów, w tym Qualcomm i MediaTek, wspiera NavIC już od pewnego czasu. Pośród znanych modeli telefonów, wsparcie dla indyjskiej nawigacji satelitarnej mają m.in. OnePlus Nord 2T oraz Xiaomi Mi 11. Teraz do tego grona dołączają iPhone'y 15 Pro oraz 15 Pro Max i pewnie gdyby nie one, mało kto poza Indiami w ogóle by o NavIC mówił.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock

Źródło tekstu: Times of India, The Hindu, oprac. własne