DAJ CYNK

Sony: Przyszłość selfies... w medycynie

LuiN

Rozrywka

Z badania zleconego przez Sony Mobile wynika, że moda na selfies może szybko rozszerzyć czysto rozrywkowe zastosowania o wdrożenia w biznesie czy medycynie.



Z badania zleconego przez Sony Mobile wynika, że moda na selfies może szybko rozszerzyć czysto rozrywkowe zastosowania o wdrożenia w biznesie czy medycynie.

Wspólnie z futurologiem dr Ianem Pearsonem, Sony Mobile odkryło wiele sektorów życia, w których zastosowanie może mieć fotografia smartfonowa i selfie jako technologia przyszłości. Potencjalne zastosowanie aplikacji jest bardzo szerokie. Od parków rozrywki robiących selfie i filmy podczas jazdy rollercoasterem dla poszukujących adrenaliny, aż po zakupowiczów używających aparatów jako wirtualnych asystentów podczas przymierzania strojów.



Aplikacje te zostały przedstawione grupie ponad 6,5 tys. respondentów, którzy przedstawili swoje przemyślenia dotyczące ewolucji selfie jako społecznego trendu i swoje apetyty na coraz ciekawsze zastosowania fotografii smartfonowej.

Raport identyfikuje 10 najlepszych dróg, którymi według konsumentów podążać będzie fotografia smartfonowa w ciągu następnych 5 lat:
1. Randki: Zrobienie zdjęcia z partnerem, by dowiedzieć się co on naprawdę myśli.
2. Medycyna: Więcej niż czwarta część konsumentów (25%) wolałaby widzieć swojego lekarza rodzinnego poprzez selfie lub rozmowę video niż osobiście podczas pierwszego kontaktu.
3. Bankowość: Prawie połowa z grupy wiekowej 25-34 lata czułaby się bezpieczniej gdyby dostęp do banku dokonywał się przy pomocy selfie.
4. Przyjemności: Połowa poszukiwaczy dreszczyku chciałaby spróbować "selfiecoaster" - jazdy na rollercoasterze z jednoczesną rejestracją ich doznań.
5. Fitness: Selfies, które współpracują ze sztuczną inteligencją, by monitorować ciało. Np. śledząc bicie serca a nawet sugerując jak poprawić technikę i jak we właściwy sposób wykonywać ćwiczenia.
6. Przymierzanie ubrań: Fotografowanie sylwetki w 3D, by dobrze dobrać rozmiar ubrań.
7. Handel: Używanie aparatu w smartfonie do wirtualnego przymierzania różnych strojów za pomocą dotyku jednego przycisku na ekranie.
8. Płatności: Płacenie przy pomocy selfie za wejście do kina lub atrakcji turystycznej.
9. Robotyka: Używanie smartfonu do kontrolowania dronów w celu zrobienia selfie z nietypowych ujęć.
10. Dom: Używanie selfie do zabezpieczenia domu lub samochodu.



Raport to wspólne dzieło firmy Futurizon pod kierunkiem Dr Iana Pearsona oraz firmy badawczej OnePoll. Badanie przeprowadzono na grupie 6500 osób w Niemczech, Wielkiej Brytanii, Francji i Hiszpanii. Dane statystyczne w raporcie nie reprezentują całej populacji lecz tylko próbę badawczą.



Wnioski raportu są zaskakujące i nie do końca przekonują. Zdecydowanie wysyłanie selfies z kartą kredytową (zdjęcie Sony) nie należy do zachowań rozsądnych. Mało prawdopodobne jest też, by osoba z jakąś skórną dolegliwością ciała wysyłała lekarzowi zdjęcie objawów, bez myśli z tyłu głowy, czy czasem zdjęcie nie trafi później do jakiejś bazy danych albo gdzieś nie wycieknie.

Natomiast osoby z nadwagą, raczej nie będą bezwstydnie wysyłały do Internetu swoich zdjęć w bieliźnie, by aplikacja dopasowała im ubiór. No i niezwykle głupim rozwiązaniem byłoby dostawanie się do domu czy auta za pomocą selfies, bo włamywacz z wydrukowanym zdjęciem z Facebooka czy Instagramu mógłby przecież zrobić to samo. Słodkie autoportrety, miejmy nadzieję, biometrii nie zastąpią.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Sony