Sony od prawie dekady odnotowuje straty. Kazuo Hirai chce przywrócić rentowność firmy w ciągu trzech lat. Prawdopodobnie pozbywając się działu smartfonów.
Kazuo Hirai, prezes Sony przekazał, że firma nie nie będzie już szukała na siłę zysków w segmencie smartfonów, gdzie została pokonana przez tańszych rywali azjatyckich oraz liderów rynku: Apple'a i Samsunga. Sony skupi się na inwestowaniu w najbardziej rentowne działy, o niskim ryzyku strat, jak np. te odpowiedzialne za konsole do gier czy matryce do aparatów fotograficznych. W dalszym ciągu Sony jest też zainteresowany produkcją filmów i branżą muzyczną.
Początek drastycznych zmian widoczny jest w ogłoszonym wczoraj wydzieleniu ze struktur firmy spółki odpowiedzialnej za produkcję sprzętu audio-wideo. Jest to prawdopodobnie wstęp do sprzedaży tej części spółki, tak jak miało to miejsce wcześniej z działem komputerów Vaio. Warto jednak zaznaczyć, że los działu audio-wideo, który m.in. stworzył Walkmana czy produkuje kamery wideo nie jest jeszcze przesądzony. Podobnego wydzielenia Sony dokonał rok temu w przypadku struktur odpowiedzialnych za produkcję telewizorów i... nadal telewizory produkuje.
Działy smartfonów i telewizorów wymieniane są jako pierwsze, których Sony może się pozbyć w najbliższym czasie.
Źródło tekstu: WSJ, Reuters, wł
