Dyrektor marketingu Sony Ericssona, Alexander Fortune oświadczył, że obecnie stosowane w telefonach producenta nośniki Memory Stick Micro (M2) zastąpią popularniejsze i co ważne tańsze nośniki microSD. Czyżby nadchodziły długo oczekiwane zmiany i producent wreszcie odbije się od dna?
O tym, że Sony Ericsson szuka za wszelką cenę oszczędności szerzej pisaliśmy w tej wiadomości. Koncern potrzebuje na przetrwanie tego roku 100 mln euro pożyczki. Producent potrzebuje nie tylko dofinansowania, ale i odświeżenia portfolio. Pierwsze zmiany już widać.
Trzy nowe modele: Satio, Yari i Aino mają już gniazda kart microSDHC zamiast M2. Symbianowy Satio czaruje aparatem 12 Mpix i dużym dotykowym ekranem, z kolei Aino daje użytkownikowi dwa sposoby obsługi telefonu - przy pomocy sprzętowej klawiatury lub za pomocą pojemnościowego ekranu dotykowego.
Trudno powiedzieć czy Sony Ericssonowi uda się wreszcie poprawić wyniki, lecz trzeba przyznać, że zmiany idą póki co w dobrym kierunku.
Źródło tekstu: CBRmobility, wł
