Przeglądarka Skyfire w wersji 2.0 trafiła do App Store, jednak zanim zostanie ona udostępniona - musi przejść weryfikację. Czy to się uda? Jak to bywa w przypadku Apple - nie wiadomo.
Wszystko dlatego, że Skyfire 2.0 działa w oparciu o silnik renderujący WebKit, a więc ten sam, który znajdziemy w firmowej przeglądarce Apple’a, Safari. A zgodnie z regulaminem App Store - Apple może odmówić udostępnienia aplikacji, które powielają funkcje "jabłuszek".
Jest jednak nadzieja w postaci obsługi przez Skyfire 2.0 języka HTML5, który pozwala na wyświetlanie treści multimedialnych, takich jak np. wybranych materiałów wideo w serwisie YouTube.
Na korzyść Skyfire’a może przemawiać również to, że konkurencyjna przeglądarka - Opera Mini - która, podobnie jak nowy Skyfire, kompresuje przesyłane dane, została zaakceptowana przez Apple.
Skyfire 2.0 może również zainteresować operatorów, gdyż według zapewnień jego twórców umożliwia on kompresję materiałów wideo o 75%, co może pomóc w odciążeniu ich infrastruktury.
Źródło tekstu: mobilebusinessbriefing, wł
