Producenci sprzętu przyzwyczajają nas do stale rosnących cen nowych modeli. Samsung jednak szykuje pod tym względem wyjątkowo bolesną dla portfela niespodziankę. Galaxy S9 będzie droższy o 100 funtów od swojego poprzednika.
Serwis Techradar donosi, że na rynku brytyjskim S9 będzie kosztował 789 funtów. Trzeba jednak przyznać, że widać tu konsekwencję w działaniu Koreańczyków. S8 kosztował bowiem 689 funtów a S7 - 589 funtów. Serwis podejrzewa, że na rynku amerykańskim cena wyniesie zatem około 850 dolarów.
Jaki jest powód takiej ceny? Bardzo prosty. "Skoro ludzie płacą..." - i to dosłownie. Techradar informuje, że jego źródło wyznało, że zeszłoroczne wyniki sprzedaży takich modeli jak S8, Note8 i iPhone X pokazują, że ludzie są w stanie zapłacić tyle za telefony. Drugi powód jest taki, że elektronika wystarcza teraz na coraz dłuższy okres. A to znaczy, że ludzie coraz rzadziej kupują nowe flagowce. Producenci muszą zatem zarobić w inny sposób.
Źródło tekstu: techradar, wł