Od sukcesu nowego operatora P4 zależy to, czy dostawcy będą sprzedawali więcej telefonów nowej generacji. Szczególnie entuzjastycznie podchodzi do tego polski oddział Samsunga, który ten rok widzi jako wyzwanie dla całego rynku i moment inicjowania nowych trendów na nim.
W ocenie Wojciecha Wasilewskiego, który w polskim Samsung odpowiada za branżę telekomunikacyjną, powodzenie P4 we wprowadzaniu na rynek usług telefonii trzeciej generacji zwiększy popyt na telefony 3G także u innych operatorów. W zeszłym roku na polskim rynku sprzedano 600-700 tys. takich telefonów.
Większość dostępnych dziś na polskim rynku telefonów komórkowych 3G to urządzenia kosztujące u producenta powyżej 200 euro. Na rynku jest tylko jeden telefon przeznaczony dla masowego klienta - oferowany przez Orange Sagem my600X. Samsung zapowiada, że w tym roku zaoferuje polskim operatorom tanie, czyli kosztujące u producenta około 120 euro, telefony z 3G oraz spodziewa się, że w sprzedaży pojawią się telefony kosztujące mniej niż 100 euro, czyli przeznaczone na rynek masowy. Samsung zamierza wprowadzić na rynek minimum 10 modeli telefonów 3G, w tym 5-6 modeli obsługujących transmisję danych w technologii HSDPA. Ile z nich trafi do P4, którego Samsung jest, obok Motoroli, jednym z głównych dostawców - nie wiadomo.
Samsung chce w tym roku sprzedać u nas ponad 1,5 mln telefonów (w 2006 udało mu się znaleźć nabywców na 1,1 mln) i za swego największego konkurenta w walce o drugą pozycję na rynku uważa SonyEricssona.
Źródło tekstu: Gazeta Prawna
