Na dzisiejszej konferencji P4 nie ujawniło żadnych nowych faktów dotyczących działania firmy.
Konferencję rozpoczął Chris Bannister, prezes P4. Poinformował, że w tej chwili zatrudnionych jest 206 osób, ponad 90% z nich ma wyższe wykształcenie. Do końca roku liczba zatrudnionych ma zwiększyć się do ponad 500. Pracują oni w siedzibie bądź jednym z trzech regionalnych biur – w Katowicach, Gdańsku i Poznaniu.
P4 ma podpisanych 600 umów dotyczących dzierżawy miejsca pod stacje nodeB, złożyła także 685 podań o pozwolenia środowiskowe – na razie żadne nie zostało wydane. Bannister stwierdził, że mimo usilnych starań firma przegrywa z biurokracją w urzędach.
Według Bannistera, P4 jest świadome przyszłości technologii VoIP i erozji cen, jednak według niego nowy operator wstrząśnie rynkiem.
Jedynym "smaczkiem" konferencji był pokaz wideokonferencji działającej w sieci P4, czyli 260-06. Rozmówcą Bannistera była Martyna Wojciechowska, która znajdowała się na tarasie na dachu siedziby firmy. Niestety, numer widoczny na jednym ze zdjęć nie jest dostępny z innych sieci, więc wideopołączenia, nawiązywane przez zaproszonych, nie dochodziły do skutku.
Na konferencji zaprezentowane zostały także wyniki specjalnego badania przeprowadzonego dla P4 przez firmę IQS. Dotyczyło ono postrzegania telefonów komórkowych i ich przyszłości przez abonentów.
Zobacz: prezentację IQS dla P4 (plik ZIP; 1,3 MB).
Źródło tekstu: wł