Operator telekomunikacyjny Exatel sprzedaje swojej spółce-matce akcje Polkomtela. I choć od Polskich Sieci Elektroenergetycznych zainkasuje za nie 187 mln zł, tylko trochę ulży mu to w mocnym zadłużeniu.
Dla PSE transakcja, do której sfinalizowania dojdzie na dniach, ma być częścią przygotowań do sprzedaży akcji Polkomtela. Ma też dać zastrzyk gotówki spółce-córce. PSE dysponują już 16,05% papierów Polkomtela i pośrednio przez Exatela - kolejnymi 1,51%.
Exatel, wcześniej znany pod marką Tel-Energo, po przejęciu w ubiegłym roku Telbanku dysponuje 1,51% akcji Polkomtela. Jak poinformował nas prezes Exatela Witold Czyżewski, ich wartość Towarzystwo Doradztwa Inwestycyjnego wyceniło na 187 mln zł. I taką właśnie kwotę zapłacą PSE.
Energetyczny potentat uzyskał już zgodę na tę "wewnętrzną transakcję" od polskich i zagranicznych akcjonariuszy Polkomtela (Vodafone i TDC). Firmy te nie skorzystają z przysługującego im prawa pierwokupu. Zdaniem analityka Deutsche Banku Krzysztofa Kaczmarczyka Exatel mógłby pozyskać za swój pakiecik nieco więcej, nawet 200 mln zł.
Z pieniędzy uzyskanych od PSE ok. 100 mln zł pójdzie na spłatę długów, zaś ok. 35 mln zł na inwestycje, m.in. budowę sieci dostępowej do klientów. Co zrobić z resztą kwoty, firma zdecyduje później.
Źródło tekstu: Gazeta Wyborcza
