Według źródeł Dziennika Gazety Prawnej, okrągły 1 miliard zł zapłacić musiał Zygmunt Solorz-Żak podczas procesu przejmowania Polkomtelu za same tylko usługi doradców, bankierów inwestycyjnych i prawników.
Ciężar wartej 18,1 mld zł transakcji, wbrew powszechnemu przekonaniu, nie leży jedynie na barkach Solorza-Żaka. Współudziałowcem (12,57% udziałów poprzez cypryjską spółkę Sensors Overseas) jest Heronim Ruta, wieloletni współpracownik i przyjaciel drugiego na liście najbogatszych polaków Solorza-Żaka.
Obaj biznesmeni włożyli w transakcję 4,8 mld zł, a teraz muszą już myśleć jak uporać się z wielkim zadłużeniem. W tym roku do spłaty jest tylko 255 mln zł, jednak w kolejnych latach wielkość rat będzie narastać. W 2018 i 2020 do zapłacenia będzie już odpowiednio 5,3 mld zł i 4,6 mld zł.
Źródło tekstu: Dziennik Gazeta Prawna
