DAJ CYNK

Ponad 2 mln zapytań służb, sądów i prokuratury o dane telekomunikacyjne w 2014 roku

orson_dzi

Prawo, finanse, statystyki

W 2014 roku służby, sądy i prokuratury złożyły łącznie 2 177 916 zapytań o dane telekomunikacyjne - czytamy w informacji przygotowanej przez Urząd Komunikacji Elektronicznej dla Fundacji Panoptykon.

W 2014 roku służby, sądy i prokuratury złożyły łącznie 2 177 916 zapytań o dane telekomunikacyjne - czytamy w informacji przygotowanej przez Urząd Komunikacji Elektronicznej dla Fundacji Panoptykon.

Statystyki dotyczące liczby zapytań służb o dane telekomunikacyjne co roku sprawiają niespodziankę. Od 2009 roku rosły od miliona do ponad dwóch, gdy nagle w 2012 roku Urząd Komunikacji Elektronicznej odnotował 5% spadek. Tej informacji nie potwierdziły jednak dane pozyskane przez Fundację Panoptykon bezpośrednio od służb, według których liczba zapytań wzrosła aż o 10%. W 2014 roku nastąpił powrót do poprzedniego trendu i - zarówno według UKE, jak i według służb - liczba zapytań wzrosła.

Na tym jednak kończy się zgodność. Dane UKE uzyskane od operatorów telekomunikacyjnych mówią o łącznie 2,18 mln zapytań. Same służby i organy ścigania - z wyłączeniem sądów i prokuratur, a także Służby Kontrwywiadu Wojskowego, która konsekwentnie unika odpowiedzi na pytania w tym zakresie, i Służby Celnej, która nie dosłała danych za 2014 roku - przyznają się do wysłania łącznie ponad 2,35 mln zapytań. Z samych liczb można więc wnioskować jedynie, że zapytań jest dużo, a sposób ich liczenia i raportowania jest daleki od doskonałości. Z uzyskanych danych wyłania się jednak ciekawy obraz proporcji rodzajów zapytań, które policja i inne służby kierowały do operatorów. Konkretnie chodzi o dane abonenckie, billingi i geolokalizację. W kategorii inne kryją się przede wszystkim zapytania o numer IP.



W kwietniu 2014 roku Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej uznał za niezgodną z unijnym prawem obowiązującą od 2006 roku tzw. dyrektywę retencyjną, na mocy której w Polsce nałożono na operatorów telekomunikacyjnych obowiązek gromadzenia danych i udostępniania ich na żądanie policji i innych służb. Ten wyrok nie wpływa na obowiązywanie polskich przepisów, ale wskazuje kierunki, w jakich należy je zmienić. W szczególności, potrzebny jest niezależny mechanizm nadzoru nad działaniami służb.

Szerokie uprawnienia przy jednoczesnym braku kontroli nad działaniami służb powodują, że dochodzi do wielu nadużyć. Dane telekomunikacyjne są wykorzystywane nie tylko do zwalczania poważnej przestępczości, ale także w celach prewencyjnych. To się może zmienić dzięki wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego z lipca 2014 roku, który dał ustawodawcy 18 miesięcy na zmianę przepisów. Propozycji nowych przepisów jeszcze nie ma.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Panoptykonnull

Źródło tekstu: Panoptykon