DAJ CYNK

Polkomtel zapłacił TP 30 mln zł w ramach porozumienia

WitekT

Wydarzenia

W ramach porozumienia kończącego trwające spory prawne, Polkomtel zapłacił Telekomunikacji Polskiej w II kwartale 2011 roku 30 mln zł. Porozumienie było obustronne - wynika z prospektu emisyjnego obligacji Polkomtelu.

W ramach porozumienia kończącego trwające spory prawne, Polkomtel zapłacił Telekomunikacji Polskiej w II kwartale 2011 roku 30 mln zł. Porozumienie było obustronne - wynika z prospektu emisyjnego obligacji Polkomtelu.

Ze strony TP porozumienie dotyczyło kwestii dopłaty do usługi powszechnej. Za lata 2006-2009 telekom domagał się 806 mln zł (UKE przyznał tylko 67 mln zł, a sąd pierwszej instancji to podtrzymał), a za 2010 rok - 269 mln zł (UKE przyznał 55 mln zł).

Przypomnijmy, że na dopłatę do świadczenia usługi powszechnej solidarnie i proporcjonalnie składają się podmioty, których przychody z usług telekomunikacyjnych przekraczają 4 mln zł (w tym sama TP i Centertel). Można szacować, że na Polkomtel przypada około 1/5 tej kwoty. Jeszcze w 2010 roku telekom ten miał przeznaczone na ten cel 211,2 mln zł w postaci zawiązanej rezerwy celowej.

Ze strony Polkomtelu porozumienie dotyczyło kwestii decyzji MTR sprzed kilku lat, które w wypadku prawomocnego uchylenia przez sądy skutkowałyby koniecznością dopłaty za przyjęty przez Polkomtel ruch (bo obowiązywałyby w takiej sytuacji jeszcze wcześniejsze decyzje z wyższymi stawkami). Operatorzy komórkowi nie muszą się martwić o wynik tych potyczek sądowych, gdyż ze względu na prawie równy ruch pomiędzy nimi i symetryczne stawki MTR, należności wzajemnie by sobie potrącili. Jednak operatorzy stacjonarni, w tym TP, byliby w tym wypadku zobowiązani do uiszczenia dodatkowej zapłaty. Szerzej o tym problemie pisaliśmy w felietonie pt. O co chodzi z tym niskim MTR-em dla PTC.

Obie kwestie zostały zamknięte porozumieniem, w ramach którego Polkomtel zapłacił TP 30 mln zł. Z informacji TELEPOLIS.PL wynika, że analogiczne porozumienie z TP zawarła PTC. Jego szczegóły nie są jednak znane. Maciej Witucki, prezes TP, podczas ogłaszania wyników za II kwartał 2011 roku kategorycznie odmówił podania jakichkolwiek szczegółów obu porozumień, ale potwierdził fakt ich istnienia.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: wł