DAJ CYNK

Play: nowa oferta biznesowa

WitekT

Wydarzenia

P4 zorganizowało konferencję prasową, na której odnosi się do odpowiedzi T-Mobile na ofertę Formuła 4.0.

P4 zorganizowało konferencję prasową, na której odnosi się do odpowiedzi T-Mobile na ofertę Formuła 4.0.

Jako pierwszy ofertę typu no limit o nazwie Formuła 4.0 wprowadził Play, o czym szerzej informowaliśmy w tej wiadomości. Błyskawiczną ripostą popisał się T-Mobile i w ciągu 24 godzin odpowiedział propozycją frii, która była praktycznie taka sama - szerzej o tym pisaliśmy w tej wiadomości.

Konferencja ma miejsce w punkcie xero.



Oferta będzie dotyczyć nowej oferty biznesowej. P4 chwali się, że wśród klientów ma Polskie Linie Lotnicze LOT. Operator będzie w najbliższym czasie partnerem programu Miles&More, gdzie zastąpi T-Mobile. Podpisujący nową umowę bądź przedłużający mogą otrzymać do 15 tys. mil premiowych.

Od 4. kwietnia dla klientów biznesowych będzie dostępna Formuła 4.0. 65 zł netto z pakietem 500 MB try&buy (pierwszy miesiąc za darmo, potem 7 zł netto miesięcznie) i 75 zł netto z pakietem 2 GB. Oferta SIM only z umową na rok. Abonamenty dla przenoszących numer są identycznie - nie ma tu specjalnych promocji.

Przy umowie z telefonem - abonamenty za 85 zł (500 MB try&buy), 110 zł (2 GB) i 135 zł (2 GB) netto. To oferta dla przenoszących numer lub przedłużających umowę. Dla nowych numerów abonamenty są o 10 zł wyższe.

W ofercie dla firm we wszystkich abonamentach Formuła 4.0 wliczone są nielimitowane rozmowy do sieci stacjonarnych.

Nie chcemy iść do sądu. Myślę, że wszyscy widzą, kto był pierwszy. Dziwimy się, że w tak wielkiej, międzynarodowej organizacji brakuje inwencji - powiedział Bartosz Dobrzyński, członek zarządu P4 odpowiedzialny za sprzedaż i marketing.

P4 prześle prezent PTC - drukarkę z funkcją kopiowania.



Jesteśmy zaskoczeni sytuacją rynkową. Trudno mi powiedzieć na temat Orange , bo z ich strony nie ma żadnego, oficjalnego komunikatu - dodaje Dobrzyński pytany, czy Orange też skopiowało ofertę.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: wł