DAJ CYNK

Pajacyki, czyli jak zatrzymać samolot

LuiN

Rozrywka

Echa afery z akumulatorami Note'ów 7 ciągną się bez końca. Pewien dowcipny pan w zaskakujący sposób zatrzymał wylot samolotu Virgin America.

Echa afery z akumulatorami Note'ów 7 ciągną się bez końca. Pewien dowcipny pan w zaskakujący sposób zatrzymał wylot samolotu Virgin America.

Lot został zatrzymany, bo pasażerowie będący na pokładzie samolotu spostrzegli na ekranach swoich telefonów i laptopów dostępną sieć Wi-Fi o nazwie "Samsung Galaxy Note7_1097". Błyskawicznie rozpoczęły się poszukiwania zakazanego telefonu.

Najpierw padło pytanie, czy któryś z pasażerów ma na pokładzie Samsunga Galaxy Note 7. Nikt jednak nie zgłosił się. Po kwadransie zniecierpliwiony personel przekazał przez głośniki: To nie żart. Włączamy światła i przeszukujemy wszystkie bagaże, aż go znajdziemy.

Kolejny kwadrans i interwencję zaczyna kapitan samolotu, nadal bezskutecznie. W końcu udaje się znaleźć telefon... ale nie jest to Samsung Galaxy Note 7. Właściciel zmienił w ustawieniach nazwę telefonu na felernego Samsunga, a udostępniając sieć Wi-Fi nie zmienił nazwy sieci. Samolot dotarł do Bostonu z opóźnieniem.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: The Verge, wł