Marcin Gruszka, rzecznik Play, jakiś czas temu obiecał, że nie będzie się golił do momentu zdobycia milionowego klienta. Na dzisiejszej konferencji mógł się w końcu pozbyć brody. Postanowiliśmy mu w tym pomóc… ;-)
Wyposażeni w prześcieradło, piankę do golenia i wibrującą ;-) maszynkę, pomogliśmy mu się ogolić. Proces wyglądał tak:
A tak wyglądał Marcin Gruszka po wszystkim. Styl - zgodnie z jego nickiem w serwisie blogowym Play - można opisać jako 2faces. ;-)
Źródło tekstu: wł