DAJ CYNK

Ostatni dobry rok telekomów?

WitekT

Wydarzenia

Ubiegły rok był jeszcze udany dla operatorów telekomunikacyjnych. Większość z nich mogła się pochwalić wyższymi przychodami. Zmuszeni byli jednak obniżać ceny, by móc skutecznie konkurować , a to odbiło się na ich zyskach - pisze Rzeczpospolita.

Ubiegły rok był jeszcze udany dla operatorów telekomunikacyjnych. Większość z nich mogła się pochwalić wyższymi przychodami. Zmuszeni byli jednak obniżać ceny, by móc skutecznie konkurować , a to odbiło się na ich zyskach - pisze Rzeczpospolita.

Do wyjątków wśród spółek, których przychody rosły, należą Netia i - prawdopodobnie - Telekomunikacja Kolejowa, która na razie podała tylko stratę netto w wysokości 16 mln zł. Wyjątkiem są też firmy sprzedające hurtowo ruch - tu np. mały Mediatel miał wzrost przychodów na poziomie 179%, a DRSA o 71%, jednak marże na tego typu usługach są minimalne.

Przychody firm w zestawieniu Rzeczpospolitej wyniosły 36 mld zł, czyli o 4% więcej niż przed rokiem. Pogorszyły się za to ich wyniki operacyjne, bo konkurencja zmusza je do obniżania stawek za połączenia telefoniczne. Lepiej radzą sobie z tym sieci komórkowe, którym wciąż przybywa użytkowników i mimo spadku cen zarabiają więcej. Ich przychody wzrosły w 2006 roku średnio o 11% do kwoty ponad 21 mld zł.

UKE naciska jednak na obniżenie cen hurtowych, co odbije się na przychodach operatorów. Poza tym Urząd wymusił na TP współpracę z konkurentami. To oznacza walkę cenową między operatorami oraz obniżenie przychodów z abonamentu telekomunikacyjnego i usług internetowych. Operatorzy stacjonarni - jako cały segment - nie mogę liczyć na wzrost przychodów w tym roku, choć pojedynczym firmom może się to udać.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Rzeczpospolita