DAJ CYNK

Orange testuje ekologiczne samochody [wideo]

WitekT

Wydarzenia

Orange wymienia flotę samochodów służbowych na bardziej ekologiczne. W pierwszym etapie firma wybrała 30 hybrydowych Toyot Auris, które otrzymają najlepsi sprzedawcy. Szacuje, że miesięcznie na paliwie do każdego z tych aut zaoszczędzi 200 zł, co w skali roku da 72 tys. zł oszczędności. Wkrótce Orange doda do floty także pięć całkowicie elektrycznych samochodów.

Orange wymienia flotę samochodów służbowych na bardziej ekologiczne. W pierwszym etapie firma wybrała 30 hybrydowych Toyot Auris, które otrzymają najlepsi sprzedawcy. Szacuje, że miesięcznie na paliwie do każdego z tych aut zaoszczędzi 200 zł, co w skali roku da 72 tys. zł oszczędności. Wkrótce Orange doda do floty także pięć całkowicie elektrycznych samochodów.

Według wstępnych badań oraz raportów, jakie otrzymaliśmy, samochody te odznaczają się bardzo niskim zużyciem paliwa, szczególnie w warunkach miejskich, a taka jest specyfika pracy naszych handlowców - podkreśla Marek Januszewski, dyrektor odpowiedzialny za zarządzanie flotą Orange.

Ponieważ ekologiczne hybrydy będą wykorzystywane przez najlepszych, pracujących w dużych miastach sprzedawców, oszczędności dla firmy mogą być bardzo duże. Januszewski szacuje, że na samym paliwie każdy z nowych samochodów pozwoli zaoszczędzić 200 zł miesięcznie. W skali roku daje to kwotę 72 tys. zl.

Januszewski dodaje, że flota Orange Polska jest bardzo duża i zróżnicowana, ale przewiduje, że w przyszłości spółka będzie również wybierać hybrydy. Działania proekologiczne są bardzo ważne dla firmy. Wprowadzenie 30 oszczędnych Toyot Auris to na razie program pilotażowy. Samochody te, posiadające zarówno silnik spalinowy, jak i elektryczny, będą wprowadzone do floty Orange na zasadzie najmu długoterminowego.

To oznacza, że to nie my bezpośrednio je kupujemy. Kupuje je leasingodawca, my je tylko leasingujemy na okres czterech lat - wyjaśnia Januszewski.

Jeszcze w tym półroczu spółka chce pozyskać pięć całkowicie elektrycznych pojazdów, które będą stacjonowały w warszawskiej siedzibie. Tam też będzie znajdował się punkt ładowania tych samochodów.

Staramy się pozyskiwać takie samochody, które z jednej strony oferują nam najwyższe normy dotyczące czystości spalin, czyli Euro5, już nawet nie Euro4. Dodatkowo staramy się, żeby producenci w pakiecie dawali nam możliwość tzw. jazd ekologicznych, czyli żeby proponowali nam udział naszych pracowników w szkoleniach, jak jeździć ekologicznie i oszczędnie samochodem - dodaje Januszewski.

Firma szacuje, że dzięki proekologicznym rozwiązaniom w ubiegłym roku spółka zaoszczędziła ponad 450 tys. kWh oraz wyemitowała o 430 ton mniej dwutlenku węgla.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Newseria