DAJ CYNK

Operatorzy komórkowi inwestują mniej, a stacjonarni więcej

WitekT

Wydarzenia

Operatorzy czekają na nowe technologie. Po inwestycyjnym boomie w telekomunikacji z lat 2007-08 nie ma już śladu. W I połowie roku wydatki przekroczyły 1,4 mld zł, z czego połowa przypadła na operatorów komórkowych - pisze Rzeczpospolita.

Operatorzy czekają na nowe technologie. Po inwestycyjnym boomie w telekomunikacji z lat 2007-08 nie ma już śladu. W I połowie roku wydatki przekroczyły 1,4 mld zł, z czego połowa przypadła na operatorów komórkowych - pisze Rzeczpospolita.

Grupa TP i Polkomtel tłumaczą, że I półrocze nie sprzyjało inwestycjom ze względu m.in. na pogodę, a większe wydatki pojawią się w drugiej połowie roku. Mimo to już dziś wiadomo, że telekomy mobilne i tak wydadzą znacznie mniej niż przed rokiem, kiedy inwestycje Polkomtela, Centertela i PTC przekroczyły razem 3 mld zł.

Praktycznie skończyły się już prace nad rozbudową sieci 2G. W I połowie roku Centertel zainwestował w sieć 2G o 95% mniej niż przed rokiem. To europejska tendencja.

Według Jarosława Bauca, prezesa Polkomtela, wzrostu nakładów operatorów komórkowych można będzie się spodziewać, gdy UKE rozpisze, a następnie rozstrzygnie przetarg na LTE. To jednak dopiero kwestia przyszłego roku.

Wszystko wskazuje więc na to, że w najbliższym czasie duże nakłady na inwestycje będą domeną sieci stacjonarnych. Przodować będzie tu TP, która w porozumieniu z UKE zobowiązała się do inwestycji w łącza na łączną sumę około 3 mld zł w ciągu trzech lat, z czego na I półrocze przypadło 140 mln zł. Dialog w ciągu najbliższych 3 lat planuje co roku inwestować po około 100 mln zł, zaś Netia w średnioterminowej strategii mówi, że jej wydatki inwestycyjne nie przekroczą 15% przychodów, czyli około 230-250 mln zł rocznie.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Rzeczpospolita