Sąd Najwyższy nakazał ponowne rozpatrzenie sprawy dotyczącej utrudniania klientom rozwiązywania umów w salonach partnerskich Plusa. Zdaniem sądu, operator nie może zrzucać odpowiedzialności na salony sprzedaży - czytamy w Dzienniku Gazecie Prawnej.
1. lipca 2009 roku Plus zmienił regulaminy usług, co było furtką dla klientów sieci do rozwiązania umowy bez opłacania kary umownej. Jak się później okazało, nie było to proste w salonach partnerskich sieci, w których pracownicy mieli utrudniać skorzystanie z tego prawa powołując się na problemy informatyczne, brak kompetencji do rozwiązania umowy czy też sugerując wprowadzenie na formularzu przyczyny rozwiązania umowy jako "inne okoliczności", co powodowało naliczanie klientom kary.
Zobacz: Polkomtel zmienia regulamin od 1. lipca
Sprawie przyjrzał się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta, który w odpowiedzi na naruszenie zbiorowego interesu konsumentów nałożył na Polkomtel karę ponad 11,6 mln zł. Po kolejnych odwołaniach operatora, twierdzącego, że nie może odpowiadać za pracowników niezależnych przedsiębiorstw, kara została zmniejszona do 5,7 mln, a sprawa trafiła do Sądu Najwyższego.
Zobacz: Sąd zakazał Play nakłaniania klientów Plusa do rozwiązania umowy
Zobacz: Nazwijmy rzeczy po imieniu
Ten ostatni orzekł właśnie, że nie można negować odpowiedzialności operatora, problemem jest jednak ustalenie podstawy tej odpowiedzialności. Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów nie zawiera zapisów o odpowiedzialności jednego przedsiębiorcy za nieuczciwe praktyki drugiego. W związku z powyższym, Sąd Najwyższy skierował sprawę ponownie do sądu II instancji w celu ustalenia zakresu i podstawy prawnej odpowiedzialności operatora za działania swoich podwykonawców.
Źródło tekstu: Dziennik Gazeta Prawna
Jak masz w banku pieniądze to już są banku a nie twoje .
I to jest właśnie cały RCS - czyli mało stabilny, nowy komunikator internetowy, zamiast zawsze dział ...
Jak się nie ma miedzi to się w domu siedzi .
Gdzie ten sprzęt za GROSZE!!@@@
Byłaby przyszłość gdyby nie było komunikatorów internetowych lub MMS. RCS to śmietnik dla reklamodaw ...