Komisja Etyki Reklamy działająca przy Związku Stowarzyszeń Rada Reklamy, odrzuciła skargę na wizerunkową reklamę Plusa uznając, że spot nie wykorzystuje uczuć do celów komercyjnych, więc nie narusza Kodeksu Etyki Reklamy - pisze serwis Press.
Reklama opowiada historię, w której ojciec bezskutecznie próbuje dodzwonić się do zapracowanego syna. Spot sugeruje, że ojciec umarł w szpitalu, zanim syn zdążył z nim porozmawiać. Historia kończy się jednak szczęśliwie, a spot wieńczy hasło: Oby nigdy nie zabrakło Ci czasu, by okazać uczucia. Plus - razem lepiej.
Zdaniem konsumenta, który złożył do ZSRR skargę, reklama narusza granice między komercją a wykorzystaniem uczuć ludzkich. A to jest niezgodne z podstawową zasadą Kodeksu Etyki Reklamy. KER nie podzieliła tego stanowiska, bo według jej przedstawicieli reklama, odwołując się do emocji, zachęca do utrzymania kontaktu z bliskimi. Reklamodawca chce stworzyć wizerunek firmy, która właśnie temu sprzyja. Poza tym reklama wizerunkowa nie namawia do korzystania z konkretnego produktu oferowanego przez Polkomtel, więc trudno mówić o próbie wymuszenia zakupu poprzez odwołanie się do zdarzeń losowych, strachu czy lęku.
KER zajmowała się ostatnio także reklamami Play. 11. maja komisja stwierdziła, że naruszają one kodeks etyki, o czym szerzej pisaliśmy w tej wiadomości.
Źródło tekstu: Press