Trzymaliśmy kciuki za dzisiejszy debiut Nokii 9. Dostaliśmy indyjską premierę Nokii 6.1 Plus i światową Nokii 5.1 Plus. To według Nokii Mobile były "najbardziej wyczekiwane smartfony". Nie wiemy jednak przez kogo.
W Indiach zadebiutowała Nokia 6.1 Plus jest sprzętowo identyczna do swojego chińskiego odpowiednika, czyli Nokii X6, ale ma nowszą wersję systemu operacyjnego. Tu prosto z pudełka mamy Androida 8.1 Oreo, natomiast sam telefon należy do programu Android One. Różnica jest też w liczbie wariantów różniących się pojemnością pamięci. Nokia X6 występuje w różnych konfiguracjach, natomiast Nokia 6.1 Plus tylko w jednej - z 4 GB RAM-u i 64 GB pamięci wbudowanej.
Dla nas ciekawsza jest jednak ta druga premiera. Doszło bowiem do światowego debiutu Nokii 5.1 Plus. To model znany w Chinach jako Nokia X5 (2018). Różni się od wersji 6.1 Plus układem oraz pamięcią RAM. Tutaj mamy bowiem MediaTeka Helio P60 i 3 GB RAM, Nokia 6.1 Plus ma natomiast Snapdragona 636. Inne różnice dotyczą m.in. wyświetlacza. Zamiast FullHD+, mamy tu HD+. Ten model również należy do programu Android One.
Już niedługo możemy się spodziewać europejskiego debiutu obu modeli.
A co z Nokią 9? Zdanie "najbardziej wyczekiwany smartfon" sugerowało właśnie ten telefon. To tak samo jakby Samsung po takiej reklamie zamiast Galaxy Note9 pokazał Galaxy J7. A szkoda. To moja tysięczna wiadomość na tym portalu i chciałem napisać o debiucie Nokii 9. Cóż, z dużym prawdopodobieństwem możemy założyć, że tego modelu już nie zobaczymy. Obym się jednak tutaj mylił.
Zobacz: Nokia X5 oficjalnie zaprezentowana
Zobacz: Nokia X6 trafi na światowe rynki jako Nokia 6.1 Plus
Źródło tekstu: Nokia Mobile India, wł
