Wiele wskazuje na to, że przeniesienie numeru do innej sieci komórkowej (MNP) w jeden dzień w Polsce będzie możliwe dopiero na przełomie 2008 i 2009 roku i tylko w przypadku klientów usług przedpłaconych - pisze Gazeta Prawna.
Prezes UKE we wrześniu 2007 roku przekazała do resortu infrastruktury projekt rozporządzenia, które maksymalny czas MNP skracało do siedmiu dni, a maksymalny czas przerwy w świadczeniu usług abonentowi z 24 godzin do dwóch godzin (w przypadku użytkownika telefonu na kartę do 12 godzin).
Ministerstwo odpowiedziało, że w jego opinii dla wprowadzenia proponowanych przez UKE zmian brakuje niezbędnych informacji o stopniu niezadowolenia użytkowników z długości procedury oraz stanowiska przedsiębiorców telekomunikacyjnych o możliwościach technicznych wprowadzenia tego rodzaju zmian.
W toku prac nad projektem zmieniono jego pierwotne zapisy. Czas potrzebny na przeniesienie numeru dla usługi prepaid skrócono do 3 godzin. W przypadku abonentów sytuacja w praktyce niewiele się zmieni, ze względu na 30-dniowy okres wypowiedzenia w umowach. Zmniejszono tylko przerwę w świadczeniu usług do 1 godziny.
Z zapisów projektu z 8. lutego wynika, że nowe rozporządzenie wejdzie w 14 dni po ogłoszeniu, a jego przepisy w przypadku sieci komórkowych zaczną być stosowane po upływie dwóch miesięcy od dnia uruchomienia przez prezesa UKE tzw. centralnej bazy o przynależności numeru do sieci. Baza ta ruszyć ma najwcześniej we wrześniu, a najpóźniej do końca tego roku. Może się więc okazać, że przez jakiś czas nie będzie można przenieść numeru w sieciach komórkowych.
Źródło tekstu: Gazeta Prawna
