DAJ CYNK

Modu trafia na rynek brytyjski

Q!

Wydarzenia

Modu, jedna z najbardziej innowacyjnych koncepcji telefonu komórkowego ostatnich lat, trafia w końcu na rynek europejski. Jako pierwsi z jego możliwości będą mogli skorzystać mieszkańcy Wielkiej Brytanii.

Modu, jedna z najbardziej innowacyjnych koncepcji telefonu komórkowego ostatnich lat, trafia w końcu na rynek europejski. Jako pierwsi z jego możliwości będą mogli skorzystać mieszkańcy Wielkiej Brytanii.



Przypomnijmy - Modu to rewolucyjna koncepcja telefonu komórkowego, która pozwala na "ubieranie" go w zależności od potrzeb. Może on być odtwarzaczem muzycznym, aby po kilku chwilach stać się np. zestawem do nawigacji satelitarnej czy ramką na zdjęcia.

Ich sercem jest niewielkich rozmiarów telefon, który oferuje również niewiele. Za jego pomocą wykonamy jedynie połączenie głosowe, zapiszemy kontakty w książce telefonicznej, obsłużymy wiadomości tekstowe oraz zapiszemy dane w pamięci wewnętrznej o wielkości 2 GB.

Aby "otrzymać" dodatkowe funkcjonalności, takie jak na przykład aparat fotograficzny, będziemy musieli skorzystać z jednej z dodatkowych nakładek, które będziemy mogli zakupić niezależnie od telefonu.

Koszt "serca" urządzenia został ustalony na około 130 funtów, natomiast za każdą ze "skórek" trzeba będzie zapłacić dodatkowe około 30 funtów. Zakupów "skórek" będzie można dokonać w sieci, a znajdą się one w ofercie sklepu Purely Gadgets na wyłączność.

Jednak zanim Modu trafił na rynek, jego historia była dość burzliwa. Pierwsze wzmianki o nim pojawiły się już w lutym 2008 roku, o czym pisaliśmy w tej wiadomości. Następnie potrzeba było ponad roku, aby stworzyć model prawie gotowy do produkcji, o czym szerzej informowaliśmy tutaj.

Kolejny rok był potrzebny, aby produkt w końcu pojawił się w oficjalnej dystrybucji. Czy takie oczekiwanie oraz dość ograniczone kanały dystrybucji wyjdą Modu na dobre? Czas pokaże.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: engadget, wł