20% młodych Chińczyków nie może wręcz wyobrazić sobie życia bez Internetu - wynika z sondażu ośrodka badań społecznych przy dzienniku China Youth Daily. U niektórych zaczynają pojawiać się pierwsze problemy psychologiczne, kiedy przez jakiś czas nie mają dostępu do sieci.
Okazuje się jednak, że większość traktuje Internet jako rozrywkę, co różni ich od kolegów z Zachodu, dla których jest on nade wszystko źródłem informacji.
Z badań wynika, że 62% chińskich internautów bawi się w gry online, 56% ściąga muzykę, 53% - poszukuje w sieci nowinek ze świata rozrywki.
W Chinach wielu użytkowników Internetu denerwuje też jakość usług. Krytycy oceniają, że dostępne łącza nie umożliwiają sprawnego korzystania z zasobów sieci. Aż 40% uważa, że są one "takie sobie".
Wielu chińskim internautom nie podoba się również ingerencja państwa w treści zawarte w Internecie. W październiku władze zablokowały trzy kolejne strony WWW, w tym forum dyskusyjne lubiane przez chińskich intelektualistów.
Błyskawicznie rosnąca popularność Internetu datuje się w Chinach od 1995 roku, od czasu otwarcia pierwszej w tym kraju kafejki internetowej. W połowie roku w liczących ponad 1,3 mld ludności Chinach były już 103 miliony internautów, z których 53 mln ma dostęp do łącza szerokopasmowego.
Źródło tekstu: PAP
