W drugiej połowie roku ma zostać ogłoszony przetarg na usługi telekomunikacyjne dla administracji rządowej. Dzięki temu ich koszty mogą spaść nawet o 40%.
Minister Polaczek ujawnił też, że rząd chce przeprowadzić przetarg na wybór dostawcy usług telekomunikacyjnych dla administracji rządowej na szczeblu centralnym i wojewódzkim. Obejmie on też dostarczanie usług dla Komendy Głównej Policji, straży pożarnej i innych agenci rządowych. Do tej pory nikt nie analizował wydatków administracji na telekomunikację. Wiceminister Streżyńska ujawniła, że na rozmowy telefoniczne w sieciach komórkowych i stacjonarnych resort transportu i budownictwa wydaje ok. 1,6 mln zł rocznie.
Jerzy Polaczek poprosił w środę wszystkie instytucje rządowe, by do końca lutego przesłały mu informacje o kosztach usług telekomunikacyjnych w 2004 i 2005 r. oraz kopie umów. Anna Streżyńska powiedziała, że do końca marca resort przygotuje raport o potrzebach i zasobach telekomunikacyjnych tych instytucji. W kwietniu wybierze doradcę, który przygotuje warunki przetargu. Przetarg zostałby ogłoszony w drugiej połowie roku.
Źródło tekstu: Rzeczpospolita