DAJ CYNK

mBank mobile będzie się tłumaczył UKE za cichą podwyżkę

WitekT

Wydarzenia

UKE, w związku z skargą jednego z użytkowników, zajmie się niespodziewaną podwyżką SMS-ów międzynarodowych w mobile mBanku.

UKE, w związku z skargą jednego z użytkowników, zajmie się niespodziewaną podwyżką SMS-ów międzynarodowych w mobile mBanku.

mBank mobile to pierwszy polski operator MVNO, który wystartował 13. grudnia 2006 roku. Szerzej pisaliśmy o tym w tej wiadomości.

Aż do 15. stycznia mBank mobile nie rozdzielał w swoim cenniku usług SMS-ów krajowych i międzynarodowych, które w obu przypadkach kosztowały 20 groszy brutto. Po tym czasie pojawiła się pozycja SMS międzynarodowy (wysyłany z Polski za granicę) w sekcji Usługi dodatkowe , przy której widnieje kwota 61 groszy brutto. Stanowi to ponad trzykrotny wzrost ceny usługi.

W odpowiedzi na skargę użytkownika UKE poinformowało, że poprosiło mBank mobile o wyjaśnienia dodając, że wszystkie zmiany w cenniku muszą być wprowadzane z zachowaniem co najmniej jednego cyklu rozliczeniowego.

Przypomnijmy, że za taką samą zmianę wprowadzoną przez Polkomtel w usłudze Sami Swoi, UKE wszczął w grudniu postępowanie w sprawie ukarania telekomu. Szerzej pisaliśmy o tym w tej wiadomości.

Magdalena Ossowska, rzecznik mBanku, w rozmowie z TELEPOLIS.PL powiedziała, że był to ewidentny brak w cenniku, gdyż system taryfikował każdego SMS-a zagranicznego od samego początku za 61 groszy. Odpowiednia pozycja w cenniku pojawiła się dopiero po tym, kiedy uwagę na to zwrócił jeden z użytkowników.

Klient dostał zwrot odpowiedniej kwoty, która w jego mniemaniu była odpowiednikiem poniesionych przez niego dodatkowych i nienależnych kosztów - powiedziała Ossowska.

Ossowska nie potrafiła odpowiedzieć na pytanie czy nadpłaty zwrócono wszystkim - także nieświadomym klientom, którzy nie złożyli reklamacji.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: wł