Na rynku telefonii stacjonarnej stale spada udział TP. Jest to efekt liberalizacji rynku oraz wzrostu sprzedaży związanego z rozwojem dotychczasowego biznesu firm - pisze Gazeta Prawna.
W pierwszym kwartale tego roku przychody TP w segmencie telefonii stacjonarnej spadły o 3,7 %, co oznacza, że konkurenci TP zwiększyli swe przychody, a tym samym udział w rynku do ponad 30%.
W tym samym czasie Mediatel zwiększył przychody o 115 %, Spray o 11%, Sferia o 23%, a działający na rynku ogólnopolskim Tele2 o 44%. Według analiz również Netia zamknęła kwartał na plusie - z 12% zwiększeniem przychodów.
Z liberalizacji rynku korzystają przede wszystkim Netia i Tele2, oferując usługi oparte o WLR (hurtowy zakup abonamentu od TP) i BSA (hurtowy zakup usług szerokopasmowych od TP). Przynoszący zyski rozwój dotychczasowego biznesu uzupełniają przejęcia firm. Netia kupuje lokalnych dostawców Internetu. Mediatel dzięki przejęciu w pierwszym kwartale firmy eTel i majątku firmy Premium Internet zwiększył przychody o ponad 3 mln zł.
Strategia UKE na lata 2008 - 2010 zakłada, że w 2010 roku około 30% abonentów telefonii stacjonarnej będzie korzystało z usług operatorów alternatywnych, a około 20% miedzianych linii telefonicznych TP odsprzedane konkurentom posłuży im do świadczenia usług szerokopasmowego dostępu do Internetu.
Źródło tekstu: Gazeta Prawna
