DAJ CYNK

Kolejny dealer wybiera się na giełdę

WitekT

Wydarzenia

Liberty, największy - obok Germanosa, mPunktu i Tella - dealer telefonii komórkowej, wchodzi na giełdę. Firma sprzedaje usługi Plusa.

Liberty, największy - obok Germanosa, mPunktu i Tella - dealer telefonii komórkowej, wchodzi na giełdę. Firma sprzedaje usługi Plusa.

Na giełdzie jest już od roku Tell, dealer Orange, zaś na dniach zadebiutuje na niej Eurotel, dealer Ery. Właściciele Liberty planują debiut na przełomie I i II kwartału przyszłego roku. Wartość oferty wyniosłaby 30-35 mln zł, a wartość całej firmy w tej chwili to - zdaniem właścicieli - 150 mln zł. Obecnie trwa dokładna wycena i rozmowy z firmami, które mogłyby się podjąć wprowadzenia Liberty na giełdę.

Pieniądze z emisji miałyby pójść głównie na rozwój sieci sprzedaży i usług (głównie doładowania elektroniczne wszystkich operatorów przez POS-y). Rozważany jest zakup innej sieci dealerskiej, a rozmowy są już podobno w toku. Docelowo Liberty chce podwoić liczbę salonów i mieć ich ogółem 300. To zdaniem właścicieli optymalna wielkość ze względu na koszty i elastyczność firmy.

Firma planuje zwiększenie przychodów z 408 mln zł w ubiegłym roku do 450 mln zł w bieżącym. W tym czasie zyski mają wzrosnąć z 6 mln do 7-8 mln. Te ostatnie mogłyby być wyższe, gdyby nie znaczny wzrost czynszów, zwłaszcza w centrach handlowych i coraz mniej korzystne warunki współpracy z operatorami. Mimo wszystko właściciele przewidują, że jeśli powiedzie się zakup konkurencyjnej sieci i debiut giełdowy, w przyszłym roku zysk powinien podskoczyć do 15 mln zł.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: gazeta.pl